Łaźnia Gwarek wchodząca w tereny Muzeum Śląskiego zyska drugie życie. To w ramach projektu przebudowy i adaptacji zabytkowego budynku na magazyn studyjny Muzeum Śląskiego w Katowicach. Powstały w 1903 roku obiekt wpisany do gminnej ewidencji zabytków miasta zyska zupełnie nową funkcję muzealno-edukacyjną.
– Ten budynek będzie poddany kompleksowej adaptacji łącznie z przyległym parterowym budynkiem technicznym, budynkiem warsztatów wiertaczy. Budynek Łaźni Gwarek docelowo, jak już powiedziano, będzie magazynem studyjnym, magazynem dla największych, najcięższych eksponatów związanych z przemysłem, z militariami. Łącznie planujemy relokację do tego budynku około trzydziestu wielkogabarytowych, zbiorów muzealnych o masie ponad 330 ton – mówi Łukasz Dziąbek, kierownik projektu.
W tym, m. in. maszyna parowa z katowickiej huty Baildon. Ale projekt to nie tylko nadanie ducha nowoczesności dawnej łaźni. Muzeum Śląskie wychodząc naprzeciw oczekiwaniom społecznym chce w przyszłości realizować w nim chociażby program kulturalny poprzez organizację koncertów, warsztatów.
– Realizując, przygotowując się do realizacji tego działania, oczywiście przy okazji, powiększamy naszą ofertą kulturalną edukacyjną, poprzez zaangażowane społecznie projekty, do których można zaliczyć Biennale Industrii, Szychtę Kreatywną, Magazyn Performatywny – mówi Maria Czarnecka, dyrektor Muzeum Śląskiego w Katowicach.
A oferta ta ma nieustannie się poszerzać, jednak o tym dopiero w przyszłości. W piątek uroczyście i symbolicznie wbito pierwszą łopatę pod budowę, która ma zostać sfinalizowana w marcu 2024 roku. Wartość całego projektu to ponad 34 mln złotych, z czego blisko 19 mln to wkład własny województwa śląskiego.
– Kolejny etap rewitalizacji Kopalni Katowice, powiem szczerze, to czeka na to i cieszymy się, że to ruszy niebawem. Będzie odnawiany kolejny obiekt łaźni i myślę, że będzie służył dobrze Muzeum, dawna wizytówka, kiedyś jak się wjeżdżało do Katowic, była to Kopalnia Katowice, dziś jest Muzeum Śląskie. Ale myślę, że to charakterystyczne centrum województwa musi pozostać i służyć w innej formie – mówi Robert Magdziarz, wicewojewoda województwa śląskiego.
Jak mogliśmy zauważyć, pierwsze prace już ruszyły, a w kolejny etap wejdą od poniedziałku, 31 października. Dofinansowanie w wysokości ponad 15 mln złotych Muzeum Śląskie na ten cel otrzymało z Ministerstwa Kultury, Dziedzictwa Narodowego i Sportu.
ZOBACZ MATERIAŁ SILESIA FLESZ
Fatima Orlińska
