reklama
Kategorie

Katowice: Matka zostawiła na morderczym upale dziecko w samochodzie! [WIDEO]

reklama

Do zdarzenia doszło w poniedziałek, 6 lipca ok. godziny 17.00. Kobieta zaparkowała VW Golfa pod delikatesami Piotra i Pawła. Przyjechała na zakupy z dwójką dzieci. Jak mówi nam Jacek Pytel, rzecznik KMP w Katowicach, prawdopodobnie przez roztargnienie jedno z dzieci zostawiła w samochodzie i z drugim udała się na zakupy. Dziecko zostawione w samochodzie pod delikatesami w Katowicach zauważyli przechodnie. Szybko zebrała się spora grupa ludzie. Jak mówi Jacek Pytel – nie udało się im jednak wytłumaczyć dziecku, które dobijało się od środka i usiłowało wydostać – jak ma otworzyć i opuścić nagrzany samochód. Świadkowie zauważyli ręcznik leżący w samochodzie, którym kazali się chłopcu nakryć i leżeć, czekając na pomoc.

 

 

reklama

Przed delikatesami pojawił się policjant z pobliskiego komisariatu. Zjawił się też ochroniarz ze sklepu. Zapadła decyzja aby wybić boczną szybkę, przez którą zaczęło do rozgrzanego samochodu – w którym pozostawione było dziecko – docierać świeże powietrze. Mimo to wciąż auta nie można było otworzyć. Wtedy wybito kolejną szybę w samochodzie. Udało się wtedy wyciągnąć dziecko, które zostawione było w samochodzie. Na szczęście 9-letniemu chłopcu nic poważnego się nie stało.

 

 

W międzyczasie znalazła się także matka, której cały czas szukano. -Jak ustaliliśmy, nie było jej około pół godziny, ona sama twierdzi że mogła o synku zapomnieć, a jej samej nie było tylko kwadrans. Za pozostawienie dziecka w rozgrzanym samochodzie może usłyszeć zarzuty – dodaje Pytel.<.>

 

 

reklama

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button