Jeśli ktoś miał zbyt obfite święta i zostało mu jedzenie, nie musi, a nawet nie powinien go wyrzucać. Stowarzyszenie Klucz-Stop Społecznym Wykluczeniom z Katowic po raz kolejny zorganizowało zbiórkę dla potrzebujących. Od rana na stoisko na ulicy Stawowej mieszkańcy przynosili jedzenie.
Prowadzący siedzi w baranie. Gość niespodzianka! TOP 5 Silesia Flesz
– Przyniosłam świeżą sałatkę porową, jajeczko do tego, pasztet swój pieczony – mówi Alina, mieszkanka Katowic.
Do potrzebujących trafiają jednak nie tylko typowo świąteczne dania. – No głównie słodycze, gotowe dania też, różne – mówi Dominik Dziubek, Stowarzyszenie Klucz-Stop Społecznym Wykluczeniom
Świąteczna zbiórka żywności dla potrzebujących odbywa się cyklicznie. Tylko podczas ostatniej akcji organizatorzy zebrali 120 kg żywności.
– Co pół roku zbieramy żywność, jest to po Świętach Bożego Narodzenia, po Świętach Wielkanocnych, czasami robimy też tę akcję po Majówce. Jest ona dlatego, żeby zapobiegać marnowaniu żywności, bo często zostają resztki ze stołu, które trafiają na śmietnik. A jest wiele osób potrzebujących, którym ta żywność po prostu się przyda i dzięki temu się nie zmarnuje – mówi Alicja Dobija, Stowarzyszenie Klucz-Stop Społecznym Wykluczeniom
Osoby, którym nie udało się dziś wesprzeć akcji, mogą to zrobić kontaktując się ze stowarzyszeniem.
autor: Paweł Jędrusik
