Znany i kultowy śląski reżyser – Kazimierz Kutz – nie żyje. Zmarł w szpitalu po ciężkiej chorobie. Miał 89 lat.

 

Do szpitala w podwarszawskim Józefowie trafił 25 listopada, już wtedy wiadomo było że stan reżysera jest ciężki. Kazimierz Kutz zmarł 18 grudnia.

Kazimierz Kutz urodził się w miejscowości Szopienice, będącej obecnie jedną z dzielnic Katowic. Szeroką sławę i uznanie przyniósł mu tryptyk śląski, na który złożyły się “Sól ziemi czarnej”, “Perła w koronie” i “Paciorki jednego różańca”.

W latach 90. nakręcił swoje kolejne głośne filmy: “Śmierć jak kromka chleba” na temat pacyfikacji kopalni “Wujek” i “Pułkownika Kwiatkowskiego”. W latach 90. Kutz zaangażował się również w politykę, startując z powodzeniem do Senatu. Później mandat zdobywał jeszcze czterokrotnie. W 2015 r. postanowił nie ubiegać się o reelekcję.

Kazimierz Kutz był jednym z najwybitniejszych polskich reżyserów wszech czasów. W swoich filmach portretował Śląsk ze swoich wspomnień ale i swoich marzeń. Żył regionem i dla regionu. Opiewał śląski etos w swoich obrazach, na filmową taśmę i kinowe ekrany przenosił najważniejsze wydarzenia z historii Śląska – od Powstań Śląskich po pacyfikację kopalni Wujek w Katowicach.

Kazimierz Kutz kilka tygodni temu znalazł się w szpitalu. Znany i dla wielu kultowy reżyser miał poważne problemy zdrowotne. W bardzo złym stanie trafił do podwarszawskiego szpitala z oddziałem geriatrycznym w Józefowie pod Warszawą.

W całym regionie natychmiast ruszyła akcja pomocy dla znanego reżysera. Zbiórkę prowadzili jego przyjaciele, współpracownicy, w akcję pomocy włączył się także Ruch Chorzów i kibice „Niebieskich”.

Reżyser już raz wygrał walkę z rakiem, a od dłuższego czasu miał poważne problemy zdrowotne. Twórca takich filmowych dzieł, jak „Sól Ziemi Czarnej” czy „Śmierć jak kromka chleba” za kilka miesięcy skończyłby 90. lat.

 

Zarząd Główny Związku Górnośląskiego wydał dziś oświadczenie w związku ze śmiercią Kazimierza Kutza:

OŚWIADCZENIE

Zarządu Głównego Związku Górnośląskiego

Związek Górnośląski z ogromnym żalem przyjął wiadomość o śmierci Kazimierza Kutza – wybitnego artysty, niestrudzonego orędownika spraw śląskich, laureata m.in. Nagrody im. Wojciecha Korfantego, wielkiego Ślązaka. Jego odejście z pewnością porusza wielu ludzi, albowiem był On postacią niezwykle ważną dla kilku pokoleń Górnoślązaków, dla naszej tożsamości i kultury. Był słyszalnym i mocnym głosem o Śląsku w całej Polsce.

Łączymy się w bólu z Jego Rodziną oraz ze wszystkimi, których ta śmierć dotyka.

Wierzymy, że Górnoślązacy nie tylko licznie i godnie pożegnają jednego z najwybitniejszych synów tej ziemi, ale też będą długo pamiętać o Nim i wszystkim, czym się zasłużył dla naszej śląskiej ojczyzny.

W dniu śmierci Kazimierza Kutza apelujemy do wszystkich górnośląskich środowisk, szczególnie do członków organizacji regionalnych, aby ten dzień nie był jedynie czasem żałoby, ale też początkiem wspólnego ratowania i rozwijania tego, co jest dla nas – Ślązaków – ważne, co żyje w naszych sercach, duszach i pragnieniach.

Członkowie Zarządu Głównego