Kierunek Zdrowie: Magda Piekorz szczerze o swojej chorobie. Jak walczy z boreliozą?
Podstępna, trudna do zdiagnozowania, w dodatku sposób jej leczenia dzieli tak pacjentów jak i lekarzy. To borelioza, choroba która roznoszą kleszcze i ich larwy. Zachorowała na nią także znana reżyserka Magdalena Piekorz. O boreliozie opowiada w programie Kierunek Zdrowie.
ZOBACZCIE NAJNOWSZE WYDANIE PROGRAMU MARII ZAWAŁY „KIERUNEK ZDROWIE”
Kierunek Zdrowie: Magda Piekorz szczerze o tym, jak żyje i walczy z boreliozą
– Zaczęło się 10 lat temu, o czym nie miałam zielonego pojęcia, po ugryzieniu kleszcza podczas spaceru z psem. Ponieważ nie miałam rumienia, nie podano mi żadnego antybiotyku. Lekarz uznał, że nie mam boreliozy. Spokojna wróciłam wtedy do domu i o całym zdarzeniu zapomniałam. W momencie, kiedy zaczęły się pierwsze objawy, nie pomyślałam, że mogą być związane z tamtym ugryzieniem przez kleszcza – opowiada reżyserka.
Bardzo poważne dolegliwości Magda Piekorz zaczęła mieć po 7 latach od ukąszenia przez kleszcza.
– Bardzo silne bóle zatok, całej głowy, myślałam że są to objawy neurologiczne, chodziłam od lekarza do lekarza – opowiada Piekorz o boreliozie.
Kierunek Zdrowie: Magda Piekorz szczerze o swojej chorobie. Jak walczy z boreliozą?
Wszystkie kolejne badania wychodziły dobrze. Wtedy zaświtała jej taka myśl, że może to jednak jest borelioza, ale ponieważ test Elisa i Western Blot – dwa oficjalne testy na boreliozę – nic nie wykazały, lekarze uznali, że nie musi być leczona. I że na pewno nie jest to borelioza.
– Doszły do tego potworne alergie, ale i w tym wypadku wszelkie możliwe testy skórne nic nie wykazały, a ja czułam się coraz gorzej. Mięśnie puchły, nie mogłam ruszać rękami, słabłam z dnia na dzień. Na szczęście w końcu trafiłam na lekarzy, którzy postawili właściwą diagnozę i wdrożyli alternatywne metody leczenia boreliozy – przyznaje Magda Piekorz.
Magda Piekorz musiała całkowicie zrezygnować z życia zawodowego i codziennych zajęć.
Leczenie było długotrwałe i wyjątkowo kosztowne, ale wróciła do zdrowia. Znów reżyseruje. Została dyrektorem artystycznym Teatru im. Adama Mickiewicza w Częstochowie.
– Odrzucenie – tak potraktowało mnie moje środowisko twórcze, naprawdę niektórzy myśleli, że udaję, bardzo mnie to boli do dziś – z żalem dodaje reżyserka. – A ja ledwo przeżyłam.
Zrobiła potem specjalistyczne testy wykonywane w Polsce przez prywatne laboratoria. Gdy otrzymała wyniki, okazało się, że ma nie tylko boreliozę, ale też inne choroby odkleszczowe.
W maju ukaże się jej, napisana z Ewą Kopsik, powieść „Nieobecność” inspirowana osobistymi przeżyciami. Bohaterka – tancerka- zachoruje na boreliozę.
– Neuroborelioza to generalnie stan zajęcia układu nerwowego przez krętka bakterii Borrelia burgdorferi, przenoszonej przez kleszcze. Ale nie tak łatwo to stwierdzić. Wyniki badań podstawowych: morfologicznych i biochemicznych często u tych pacjentów nie odbiegają od normy, stąd postrzegani są jako hipochondrycy czy symulanci – wyjaśnia dr n. med. Katarzyna Toruńska-Stawińska, neurolog zajmujący się leczeniem neuroboreliozy. To właśnie głównie na tę odmianę choroby cierpi Magda Piekorz, choć borelioza zaatakowała także jej mięśnie i stawy.
Obecnie wiadomo, że borelioza jest chorobą podstępną, bogato lub skąpoobjawową, trudną do zdiagnozowania dostępnymi na rynku testami, wymagającą leczenia antybiotykami i odpowiedniego wspomagania układu immunologicznego.
U jednych pacjentów może mieć przebieg agresywny i wyniszczający, a u innych przez wiele lat niemy klinicznie czy łagodny.
– Bardzo często odpowiada za fałszywe rozpoznania, takie jak: stwardnienie rozsiane, stwardnienie zanikowe boczne, neuropatia ruchowa z blokiem przewodzenia, przewlekła neuropatia czuciowo-ruchowa demielinizacyjna, miopatie czy zaburzenia transmisji nerwowo-mięśniowej (miastenia, zespół miasteniczny), zaburzenia lękowo-depresyjne. Należy podkreślić, że istnieją wiarygodne doniesienia na temat możliwości przeniesienia boreliozy na płód oraz istotnego wpływu na częstość poronień oraz trudności w zajściu w ciążę. Są też opisane przypadki zakażenia krętkiem Borrelii podczas uprawiania seksu – wyjaśnia dr Toruńska-Stawińska.
Wywiad z dr Katarzyną Toruńską- Stawińską o boreliozie, napisany przez Marię Zawałę, autorkę programu Kierunek Zdrowie w TVS także znajdzie się w książce Magdy Piekorz i Ewy Kopsik.
W programie Kierunek Zdrowie także różne stanowiska na temat boreliozy. Z jednej strony przypomnimy, co na temat leczenia boreliozy twierdzą lekarze leczący metodą IDSA, oficjalnie obowiązującą. Pokażemy także stanowisko tych, którzy ufają metodzie ILADS, która jest alternatywnym sposobem leczenia tej choroby.
Zapraszam - Maria Zawała
Olej CBD . Nie każdy dostępny w PL jest odpowiedni. Najlepszy okazał się olej CBD 5 % essenz decarbox dostać można na www. konopiafarmacja.pl ale mi na prawdę pomogło. Leczyłem sie u pani Beaty. Dostałem mega dawkę antybiotykowa bodajże na poł roku. Pomogło o tyle, ze nie miałem nawrotów. Po odstawieniu leków choroba wróciła. Dodatkowo zniszczyłem sobie antybiotykami żeby – zrobiły sie czarne (od Doksycykliny). Gdy zaczałem stosować olej CBD prawie natychmiast wszystkie objawy choroby ustąpiły. Trzeba brać dużo kropli ja brałem około 30 dziennie (niestety strasznie gorzkie) . . od 3 do 4 razy dziennie czyli 3 buteleczki w miesiąc