reklama
Kategorie

Knurów: Zamieszki pod szpitalem po śmierci kibica. 14 rannych policjantów [ZDJĘCIA, WIDEO]

reklama
[Aktualizacja 18:20] Jest śledztwo w sprawie śmierci kibica w Knurowie. Wszczęła je prokuratura w Gliwicach. Śledczy zbadają okoliczności śmierci 27-letniego mężczyzny, który zmarł w sobotę 23 maja w szpitalu, trafiony wcześniej gumowym pociskiem podczas stadionowych zamieszek w Knurowie. Kibic został trafiony w szyję gumowym pociskiem z policyjnej broni gładkolufowej. Stracił przytomność, był reanimowany jeszcze na murawie boiska. Zmarł po przewiezieniu do szpitala. W osobnym śledztwie zostaną zbadane okoliczności wieczornych zamieszek przed knurowskim szpitalem. Rannych zostało w nich 14 policjantów, 6 pseudokibiców zostało podczas burd zatrzymanych.

 

 

reklama

ZDJĘCIA: Po śmierci kibica na meczu w Knurowie, wybuchły zamieszki pod szpitalem, w którym zmarł 27-latek

 

 

Wcześniej na ten temat pisaliśmy:

Do zamieszek na stadionie doszło w Knurowie w sobotę, 2 maja. Grupa kibiców miejscowej Concordii wdarła się na murawę i dążyła do konfrontacji z kibicami Ruchu Radzionków. Na ich drodze stanął pluton policji. Padły strzały z broni gładkolufowej – jeden z kibiców padł nieprzytomny na murawę, trafiony gumową kulą w szyję. Rozpoczęła się jego reanimacja jeszcze na stadionie, którą przejęła załoga pogotowia ratunkowego. 27-letni mężczyzna trafił do szpitala. Niestety – mimo wysiłków lekarzy – zmarł.

Śmierć kibica w Knurowie spowodowała kolejne zamieszki. Już wieczorem w sobotę 2 maja pod szpitalem w Knurowie w którym zmarł kibic zaczęły się zbierać grupki kibiców i chuliganów. Zapalanie zniczy i świec szybko przerodziło się w prawdziwą bitwę z policją. W starciach pod szpitalem w Knurowie pomiędzy kibicami których była ponad setka a policją rannych zostało 14 funkcjonariuszy. W stronę policji poleciały butelki, kamienie, kostka brukowa i race.

 

 

Policjanci zagradzali drogę do wejścia do szpitala. Rannym policjantom nic nie zagraża – mają rany od uderzeń i stłuczenia. Kilku mundurowych ma także poparzenia. Od razu ruszyły zatrzymania pseudokibiców, którzy brali udział w regularnej bitwie jaka po godz. 23.00 wybuchła pod szpitalem w Knurowie. Policja zatrzymała 6 najbardziej agresywnych pseudokibiców. Kolejnych ma zatrzymać już wkrótce – analizowane są zapisy monitoringu – zarówno spod szpitala jak i ze stadionu, gdzie wcześniej doszło do zamieszek podczas 4-ligowego meczu.

 

 

To, czy broń gładkolufowa musiała zostać użyta podczas zamieszek na stadionie wyjaśni specjalne postępowanie. Na obiekcie było podczas meczu Concordia Knurów – Ruch Radzionków ok. 40 policjantów. To zdaniem władz śląskiego garnizonu wystarczająca ilość tym bardziej, że mecz nie był zabezpieczany w oparciu o przepisy ustawy o imprezach masowych – bo jako taka nie był zgłoszony. <.>

 

 

reklama

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button