Koniec remontu bez końca? Katowicka w Bytomiu prawie gotowa. Prawie… [WIDEO]
Wszystkie ręce na Katowicką. Wyścig z czasem w Bytomiu trwa w najlepsze. Prace związane z przebudową torowiska tramwajowego i drogi zdecydowanie w ciągu ostatnich dni przyspieszyły. Mieszkańcy takiego poruszenia w tym miejscu nie pamiętają.
Od wyborów dzieli nas przerwa jak między jedynkami Karolaka 🙂
TOP 5 Silesia Flesz – premiera w niedzielę 19:50 w Telewizji TVS
-Prace postępują, to jest bardzo widoczne. Jak stało w miejscu tak teraz widać tych ekip sporo i pracują ciężko – mówi Zofia, mieszkanka ulicy Katowickiej.
Można by powiedzieć w końcu, bo ta przebudowa odcinka liczącego około 700 metrów trwa już prawie dwa lata. Ostatecznie prace miały się zakończyć 30 września ubiegłego roku. Tak się jednak nie stało. Ostatni termin zakończenia to najbliższy poniedziałek. Tego dnia na Katowicką miały wrócić tramwaje.
-Wszystko wskazuje na to, że deklaracja nie zostanie spełniona. Mimo, że faktycznie w ostatnim czasie wykonawca rzucił tam bardzo duże środki ludzkie i sprzętowe i widać rzeczywiście bardzo duży postęp na tej inwestycji – można powiedzieć wreszcie. Natomiast mimo wszystko, mimo tych wysiłków w opinii spółki Tramwaje Śląskie nie uda się wznowić ruchu w poniedziałek 2 września – mówi Andrzej Zowada, Tramwaje Śląskie S.A.
Nieoficjalnie mówi się, że tramwaje mogą wrócić na Katowicką w połowie września. Nieoficjalnie, bo w piśmie od wykonawcy robót – spółki NDI możemy przeczytać:
Od 10 VII do dziś, wykonawca czeka na usunięcie przeszkód na fragmentach torowisk. Jest to m.in. konieczność przebudowy skrzyżowania z ul. Rostka, czy też uszkodzona studnia kanalizacji na wlocie w Plac Sikorskiego, o czym informowaliśmy inwestora. Niestety ta przeszkoda nie została usunięta, co uniemożliwia prace torowe na tym fragmencie, a tym samym uniemożliwia przejazd specjalistycznego wozu sieciowego celem wykonania trakcji tramwajowej. (…) Jeśli przeszkody zgłoszone inwestorowi zostaną usunięte, to w ciągu kilkunastu dni ruch tramwajowy może zostać przywrócony.
Żeby nie było jednak zbyt dobrze na budowie pojawiły się kolejne problemy. -Kilka tygodni temu inspektorzy Miejskiego Zarządu Dróg i Mostów zauważyli kolejny błąd w przygotowanym projekcie. Błąd dotyczy niezachowania odpowiedniej szerokości skrajni tramwajowej w tej chwili staramy się wypracować odpowiednią organizację ruchu, która przede wszystkim będzie bezpieczna dla użytkowników tej drogi oraz zgodna z przepisami prawa budowlanego – mówi Małgorzata Węgiel – Wnuk, rzecznik prasowy UM w Bytomiu.
Partia dotrzymała obietnicy. DAWID KOSTEMPSKI wyrzucony z Platformy!
Donald Trump nie przyleci do Polski. Wizyta prezydenta USA odwołana!
Morderca kobiety z Siemianowic Śląskich zatrzymany! Ciało wrzucił do zsypu
Wśród analizowanych rozwiązań pojawia się postawienie słupków czy przełożenie krawężników, co w praktyce może oznaczać, że remont się przedłuży. Prace idą szybko ale tez jak po grudzie. Na tyle, że nowy szacowany termin zakończenia całego remontu to koniec listopada.
autor: Sandra Hajduk