Koronawirus: W Tychach szukają wolontariuszy, którzy pomogą ludziom w kwarantannie
Ciągły wzrost liczby chorych na koronawirusa to coraz więcej osób w izolacji domowej. Okres kwarantanny nie jest dla wielu łatwy bo utrudnia chociażby wiele prostych codziennych czynności. Obecna sytuacja nie ułatwia też życia seniorom, którzy są w grupie największego ryzyka. Na przeciw wychodzą im jednak organizacje, które zrzeszają wolontariuszy.
CZYTAJ TAKŻE: W sklepach znowu GODZINY DLA SENIORÓW! Nie wszyscy są tym zachwyceni
– To jest bardzo humanitarne. Trzeba sobie pomagać w tych ciężkich czasach. Jeżeli seniorzy nie dadzą radę a młodzież jest chętna, czy tacy ludzie jeszcze w sile wieku i mają chęć to popieram i jestem za tym – mówiła Wanda mieszkanka Tychów.
Główne zadania wolontariuszy to m.in. robienie zakupów czy chociażby załatwianie niektórych urzędowych spraw. Ale nie tylko.
– Dużo jest osób, które potrzebują tej pomocy nawet takiej żeby tylko zapukać, spytać się co tam u was słychać, niekoniecznie zakupy – zaznaczała Barbara z Tychów.
.
– Wolontariuszem może zostać każdy od 13 roku życia, a jeżeli nie jest pełnoletni to za zgodą rodziców. Natomiast osoba pełnoletnia w zasadzie każda, która ma możliwość poświęcić chociażby kilka minut w ciągu dnia na wyprowadzenie komuś psa lub zrobienie zakupów – mówi Anna Małecka z Centrum Integracji Społecznej w Tychach.
Wśród wolontariuszy są też tacy, którzy sami niedawno potrzebowali pomocy:
– Pomysł wziął się z tego, że sami byliśmy chorzy w zeszłym miesiącu, przeżyliśmy taką 3 – tygodniową izolację i wiemy jak bardzo ta pomoc jest potrzebna. Natomiast my na szczęście mamy rodzinę i przyjaciół, którzy nam pomagali w tym czasie ale myślę, że nie każdy może liczyć na osobę, z którą ma do czynienia na co dzień – podkreśla wolontariuszka Edyta Wilusz.
Jak zapewniają przedstawiciele Centrum Integracji Społecznej w Tychach wolontariusze są odpowiednio zabezpieczeni przed możliwością zarażenia siebie lub osoby, którą odwiedzają.
-Oczywiście zachęcamy naszych wolontariuszy do tego żeby ta pomoc była bezkontaktowa, czyli dostarczenie zakupów pod wskazane drzwi, ale te zakupy oczywiście trzeba zrobić w sklepie więc nasi wolontariusze są wyposażeni w środki ochrony osobistej, maseczki, rękawiczki, płyny dezynfekcyjne. No i też uczulamy na zachowanie dystansu społecznego – mówi Bartłomiej Szymczyk, kierownik Centrum Integracji Społecznej w Tychach.
Aby zwiększyć bezpieczeństwo wolontariusze będą działali tylko na swoich osiedlach.
autor: Łukasz Majewski
Zmiany w funkcjonowaniu szkół od poniedziałku, 19 października!
Śląskie: Śmierć księdza na oczach wiernych! Osunął się na ziemię udzielając komunii
Zwłoki młodego chłopaka znalezione w Rudzie Śląskiej. Szukało go ponad 100 policjantów