Ktoś fałszuje w Gliwicach bilety do parkomatów? Policja bada sprawę
Pracownik kontrolujący strefę płatnego parkowania w Gliwicach zauważył na desce rozdzielczej Jeepa, parkującego w rejonie Rynku i podejrzanie wyglądające winiety parkingowe. O swym spostrzeżeniu powiadomił policję. Funkcjonariusze Wydziału dw. z Przestępczością Przeciwko Mieniu policji w Gliwicach zatrzymali 30-letniego mieszkańca miasta, który w Jeepie oraz Mercedesie posiadał włożone za szybę nieważne winiety parkingowe – posiadały one cechy wskazujące na umyślne sfałszowanie.
Policja przypomina, co grozi za fałszowanie dokumentów:
Zgodnie z art. 270 § 1. kodeksu karnego „Kto, w celu użycia za autentyczny, podrabia lub przerabia dokument lub takiego dokumentu jako autentycznego używa, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5”. Jak wskazuje natomiast art. 270 § 2a kk – „W wypadku mniejszej wagi sprawca podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2”.
Gliwiccy policjanci badają sprawę, a pracownicy kontrolujący bilety parkingowe sprawdzają teraz skrupulatniej, czy aby to, co leży za szybą samochodu, na pewno jest biletem z drukarki parkometru, a nie domowym dziełem fałszerzy.