Wiadomość dnia
Lotnicze Pogotowie Ratunkowe na razie zostaje w Kaniowie. Beskidzki GOPR szybciej dostanie pomoc
Wszystko wskazuje na to, że Lotnicze Pogotowie Ratunkowe będzie stacjonowało na lotnisku w Kaniowie. A będzie tak przynajmniej do czasu ukończenia budowy nowej bazy LPR w Katowicach. To dobra wiadomość dla ratowników Górskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego z Beskidów, ponieważ szacunkowy czas dotarcia śmigłowca z tymczasowej bazy do Bielska-Białej zajmie 6 minut, a w teren górski od 7 do 10 minut.
Szlagierowa gwiazda prosi o pomoc! TOP 5 SILESIA FLESZ
TOP 5 Silesia Flesz – premiera w każdą niedzielę o 19:50 w Telewizji TVS
– Jeżeli mówimy o pacjentach w bezpośrednim stanie zagrożenia życia, do którego będzie wzywany ten śmigłowiec, to są pacjenci w tzw. kategorii „load and go”, czyli im szybciej trafią do szpitalnego oddziału ratunkowego, tym lepiej zwiększają się szanse na przeżycie – mówi Dawid Stec, instruktor ratownictwa górskiego.
Tylko w zeszłym sezonie zimowym śmigłowiec LPR interweniował na terenie stacji, które obsługuje GOPR aż 17 razy. W całym roku – 35 razy. Czasami jednak ratownikom bardziej opłacało się przetransportować pacjenta drogą lądową, ponieważ czas lotu śmigłowca na miejsce był zbyt długi.
autor: Paweł Jędrusik