W poniedziałek przed południem poseł Prawa i Sprawiedliwości Marek Wesoły ogłosił oficjalnie start w przedterminowych wyborach prezydenckich w Rudzie Śląskiej. Złożył już dokumenty niezbędne do rejestracji swojego komitetu.
Tuż po złożeniu dokumentów Marek Wesoły zwołał krótką konferencję prasową, podczas której odpowiadał na pytania dziennikarzy. – Myślę, że dla mnie jest to decyzja bardzo, bardzo mocno przemyślana. Jestem człowiekiem urodzonym w Rudzie Śląskiej, w tym roku skończyłem 50 lat i mam takie wrażenie, że Ruda Śląska to takie moje DNA, bo praktycznie większość mojej działalności biznesowej, samorządowej, teraz politycznej, spotkam się z tymi ludźmi i całą moją działalność sprofilowałem na kwestie związane z Rudą Śląską i ze Śląskiem. Dzisiaj nadszedł czas decydowania. Okoliczności oczywiście są smutne, bo wiadomo, że przerwana kadencja zawsze jest tragicznym wydarzeniem, ale trzeba również z tym się zmierzyć. Dlatego moja decyzja, głęboko przemyślana, za namową mieszkańców Rudy Śląskiej. Ważne jest to, że wystartuję jako kandydat niezależny. Mimo że jestem posłem Prawa i Sprawiedliwości – powiedział Marek Wesoły.
Kandydat na prezydent Rudy Śląskiej nie przedstawił jeszcze pełnego programu wyborczego, ale podzielił się z dziennikarzami kilkoma pomysłami na zmiany w mieście.
– Analizę tego miasta, jego potrzeb, robię codziennie, spotykając się ze znajomymi, sąsiadami, ludźmi z tego miasta. I myślę, że ta moja codzienna praca, codzienne spotkania pozwalają mi na to, że wiem o tym, jakie są potrzeby tego miasta. Jestem przekonany o tym, że wiem, czego potrzeba Rudzie Śląskiej. Ruda Śląska, tak jak cały Śląsk, spotyka się z problemami transformacyjnymi. Moim zdaniem dzisiaj w Rudzie potrzebne jest koło zamachowe, koło zamachowe rozwojowe. Ja mam pomysł na dwa takie koła, które mogą Rudę Śląską przesunąć w aglomeracji na jedno z czołowych miejsc. Jedno to kwestia ratowania Huty Pokój i uruchomienia tam nowego, dużego zakładu, dużej stalowni, która myślę że absolutnie postawiłaby Rudę Śląską, jeśli chodzi o przemysł, w zupełnie innym miejscu. Druga, taka bardziej autorska propozycja, to zagospodarowanie terenów po Kopalni Pokój – mówił poseł.
Wybory prezydenckie w Rudzie Śląskiej odbędą się 11 września.
