reklama
Kategorie

Marihuana w mandarynkach! CBŚP przejęło ponad 100 kilogramów narkotyków

reklama

112 kilogramów narkotyków przejęło CBŚP. Narkotyki przemycane były do Polski z Hiszpanii. Jechał w transporcie z mandarynkami.

 

TOP 5 SILESIA FLESZ: Arni pokazał w Katowicach kaloryfer, a urzędnicy rachunki za śmieci!

Funkcjonariusze zwalczający przestępczość narkotykową uzyskali informację, że drogą lądową może dochodzić do przemytu narkotyków. Kontrabanda miała być transportowana samochodem ciężarowym jadącym drogą krajową S8.

reklama
Marihuana w mandarynkach! CBŚP przejęło ponad 100 kilogramów narkotyków (fot. CBŚP)
Marihuana w mandarynkach! CBŚP przejęło ponad 100 kilogramów narkotyków (fot. CBŚP)

Wszystko wydarzyło się na jednym z parkingów w okolicach Zduńskiej Woli. Tam okazało się, że kierowca przewożący z Hiszpanii do Polski transport mandarynek, miał poukrywany „lewy” towar. Funkcjonariusze skontrolowali dokładnie samochód ciężarowy. W działaniach uczestniczył również pies służbowy KAS, przeszkolony w wykrywaniu substancji psychoaktywnych.

Marihuana w mandarynkach! CBŚP przejęło ponad 100 kilogramów narkotyków (fot. CBŚP)
Marihuana w mandarynkach! CBŚP przejęło ponad 100 kilogramów narkotyków (fot. CBŚP)

Akcja zakończyła się pełnym sukcesem służb, ponieważ w lukach technicznych naczepy samochodu ciężarowego znaleziono 32 czarne, plastikowe worki. Wszystkie paczki były wypełnione suszem roślinnym. Po przeprowadzeniu badań okazało się, że jest to ponad 112 kg marihuany.

Marihuana w mandarynkach! CBŚP przejęło ponad 100 kilogramów narkotyków (fot. CBŚP)
Marihuana w mandarynkach! CBŚP przejęło ponad 100 kilogramów narkotyków (fot. CBŚP)

Do sprawy zatrzymano 52-letniego kierowcę tira, któremu w Prokuratorze Rejonowej w Zduńskiej Woli przedstawiono zarzut udziału w wewnątrzwspólnotowym nabyciu znacznych ilości środków odurzających w postaci 112,4 kilogramów marihuany. Decyzją Sądu Rejonowego w Zduńskiej Woli został on tymczasowo aresztowany na okres 3 miesięcy.

reklama

Jeden komentarz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button