reklama
Kategorie

Mistrzostwa Świata w Rosji już za 12 dni! Czy będziecie dwunastym zawodnikiem Reprezentacji Polski?

reklama

Niespełna dwa tygodnie dzielą nas od meczu otwarcia Mistrzostw Świata 2018 w Rosji. Polskie media nadal spekulują na temat transferu Roberta Lewandowskiego, podobno mocno zainteresowana pozyskaniem polskiego napastnika jest angielska Chelsea. Ten jednak podtrzymuje słowa ze środowej konferencji prasowej.

 

-Tymi sprawami zajmuje się menedżer. Chcę skupić się na przygotowaniach do mundialu. Kompletnie nie myślę o sprawach klubowych. Od tego mam menedżera – mówi „Lewy”.

Często mianem dwunastego zawodnika określa się fanatyków danego klubu piłkarskiego, obecnych na stadionach i żwawo dopingujących swoich piłkarzy. Mimo wszystko, wielu zawodników z różnych powodów postanowiło wybiegać na murawę z właśnie tym numerem na plecach. Oto kilku z nich.

reklama

Real Madryt w tym sezonie po raz trzeci z rzędu triumfował w Lidze Mistrzów. Za ojców sukcesu uważa się: trenera Zinedina Zidane, kluczowego zawodnika Cristiano Ronaldo, świetnego w finale Garetha Bale’a i Marcelo – brazylijskiego obrońcę, od lat będącego filarem defensywy „Królewskich”. Niewielu piłkarzy może pochwalić się tak dużą ilością meczów rozegranych w jednym klubie, Marcelo od 2007 roku rozegrał już ich 437 i strzelił 31 goli, wszystko dla Realu Madryt. Słynącego z bujnej czupryny zawodnika, kibice mogą podziwiać nie tylko na boiskach, ale także w wielu śmiesznych filmikach, memach obiegających Internet:

Wielu kibiców Chelsea Londyn nadal nosi koszulki tego czarnoskórego napastnika. Didier Drogba, bo o nim mowa w barwach drużyny ze stolicy Wielkiej Brytanii rozegrał 342 mecze i strzelił 157 bramki. Trzykrotnie zdobył Mistrzostwo Anglii oraz w 2012 wygrał Ligę Mistrzów. Aktualnie reprezentuje barwy Phoenix Rising. Syn Drogby również pasjonuje się piłką nożną, był autorem zabawnego cytatu, gdy na pytanie ojca: „Kto jest najlepszym piłkarzem w Anglii” odpowiedział: „Thierry Henry”.

Drugi zawodnik rodem z Afryki, w naszym zestawieniu to Obi Mikel. Z numerem 12 grał w Londyńskiej Chelsea w latach 2006-2017. Jak wielu kolegów „po fachu” kontynuuję karierę w Kraju Środka, reprezentując Tjanjin Teda. Liga chińska nie jest co prawda zbyt wymagająca, jednak 7,28 miliona funtów, zarobionych w roku 2017, z pewnością rekompensuje Mikelowi brak piłkarskich wrażeń.

Marcelo, Drogba i Obi Mikel to z pewnością gwiazdy światowego formatu. Macie swoje typy piłkarzy grających z numerem 12 na koszulce?

(Mateusz Pojda)

reklama

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button