reklama
Kategorie

Muzeum Fiata 126p i Maluch Cafe, czyli Bielsko-Biała szaleje na punkcie malucha [ZDJĘCIA I WIDEO]

reklama

Jego dźwięku nie sposób pomylić z żadnym innym. Król polskich szos, niegasnąca ikona motoryzacji, czyli Fiat 126p. Pomimo upływu lat wciąż wabi i przyciąga spojrzenia i to bez względu na to, czy w klasycznym wydaniu, czy w specjalnej wersji. Na tym zaskakujących wrażeń w prywatnym muzeum małego fiata pana Antoniego nie koniec. W jego kolekcji znalazła się chociażby unikatowa wersja terenowa, wojskowa, czy milicyjna. Jest też maluch w wydaniu absolutnie ekskluzywnym. Pan Antoni szykuje kolejne niespodzianki, wśród nich między innymi maluch z silnikiem diesla i specjalna wersja kombi. I choć to niejedyne tego typu muzeum w kraju, to jak przekonuje jego właściciel, jest absolutnie wyjątkowe. – To jest matecznik malucha, tutaj maluch powstał i w zasadzie nie ma prawa istnieć gdzie indziej muzeum tego samochodu – podkreśla Antoni Przychodzień, założyciel Muzeum Fiata 126p. Gdzie indziej, próżno też szukać tylu miejsc związanych z małym fiatem. W Bielsku-Białej po wizycie w muzeum można odpocząć i uzupełnić wiedzę o jego historii w specjalnej restauracji. Pamiątki, wycinki z prasy i specjalnie zaaranżowane stoliki – wszystko, co tylko może się z nim kojarzyć. – Co jakiś czas zmieniają się wystawy, co jakiś czas dochodzi coś nowego. Coś ściągamy na rzecz tego, żeby jakaś nowa kolekcja się pojawiła, żeby to wszystko było takie płynne. Nasi stali klienci, którzy przychodzą wracają do tego miejsca często, żeby mogli zobaczyć coś nowego – opowiada Hanna Knapińska, Maluch Cafe.

 

Chcesz dowiedzieć się więcej o maluchu? Zobacz materiał wideo.

reklama

 

reklama

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button