Na jutro prezydent Andrzej Duda zwołał Radę Gabinetową. Będzie, m.in. o Słowach Putina i sytuacji na Bliskim Wschodzie
Na najbliższy wtorek, na godz. 14.00, prezydent Andrzej Duda zwołuję Radę Gabinetową, m.in. w sprawie tego, co się będzie działo w związku obchodami rocznicy wyzwolenia Auschwitz i sytuacji na Bliskim Wschodzie.
3-letnie dziecko w Oknie Życia zszokowało śląski internet! TOP 5 Silesia Flesz!
TOP 5 Silesia Flesz – premiera w każdą niedzielę o 19:50 w Telewizji TVS
- O Bliskim Wschodzie
- Polskie oddziały w Iraku
Polskie oddziały w Iraku zostaną wycofane z tego kraju, jeżeli władze nie będą chciały jego obecności i będzie zgoda sojuszników z NATO – dodał Prezydent.
- O wyjeździe do Izraela
Podczas wywiadu Prezydent został zapytany, czy pojedzie do Izraela na 5. World Holocaust Forum, które odbędzie się 22 i 23 stycznia.
Prezydent zaznaczył, że „Światowe Forum Holocaustu” – spotkanie, które odbywa się od pięciu lat – organizuje w Jerozolimie prywatna fundacja. Wskazał, że w tym roku będzie obecny Prezydent Rosji, przedstawiciele Francji, Niemiec i również on, jako Prezydent RP został zaproszony. Ale zwrócił się do organizatorów z „jednym zasadniczym oczekiwaniem”: Dla mnie warunkiem koniecznym jest to, abym jako Prezydent Polski mógł zabrać tam głos obok innych Prezydentów, obok Prezydenta Putina, obok Prezydenta Steinmeiera, żebym mógł o cierpieniu Polaków, także polskich Żydów, polskich obywateli, mógł tam mówić, o stratach jakie ponieśliśmy w wyniku II wojny światowej, Holokaustu i tego w jaki sposób II wojna światowa na nas spadła, w jaki sposób została wywołana, abym mógł mówić o prawdzie historycznej, prawdzie, która niestety w ostatnim czasie jest zakłamywana.
Dodał, że sprawa wyjazdu jest nadal rozważana, a on sam jest w kontakcie z władzami Izraela i instytutem Yad Vashem.
- O słowach Władimira Putina
– Uważam, że Polska zareagowała adekwatnie do słów Prezydenta Rosji Władimira Putina, dlatego, że odczytaliśmy to jako prowokację skierowaną pod naszym adresem – ocenił Prezydent Andrzej Duda.
Prezydent zaznaczył, że Polska nie dała się Rosji sprowokować. – Bardzo dobrze zachowała się światowa opinia publiczna. Było z całego świata bardzo wiele głosów potępiających tę wypowiedź, zaprzeczających tym wypowiedziom – powiedział. –Myśmy się zachowali w sposób bardzo stonowany i wyważony – taka była nasza decyzja. Podjęliśmy decyzję o interwencji MSZ, MSZ wezwało rosyjskiego ambasadora. Następnym krokiem wobec rosyjskich odpowiedzi było oświadczenie premiera – dodał.
Straż Miejska w Katowicach nie wystawia mandatów! To początek protestu!
źr. prezydent.pl