Browar Zamkowy w Cieszynie nie zostanie zamknięty. Grupa Żywiec podpisała list intencyjny w sprawie jego sprzedaży z firmą Felix Investments, należącą do rodziny Ledów. Nieoficjalnie mówi się, że zabytek ma kosztować grubo ponad 10 milionów złotych.
Gwiazda Szeryfa – serialowa nowość tylko w Telewizji TVS!
– Bardzo się cieszymy, że nabywcą browaru będzie firma lokalna ze Śląska Cieszyńskiego, firma rodzinna która od lat działa w branży gastronomicznej i w branży turystycznej. Posiada też doświadczenie w piwowarstwie rzemieślniczym – mówi Magdalena Brzezińska, Grupa Żywiec.
Firma Ledów od 2014 r. prowadzi Browar Jedlinek, którego produkty zostały w ostatnim czasie wyróżnione w prestiżowych konkursach. Jeśli wszystko pójdzie po myśli obu zainteresowanych stron do podpisania umowy może dojść jeszcze w tym roku.
(…) To prawdziwa lokalna duma, jak również perła nie tylko browarnictwa, ale i turystyki. Jesteśmy prawdziwymi pasjonatami takich unikalnych miejsc i naszą ambicją jest, żeby nie tylko utrzymać dotychczasowe ponad 170-letnie dziedzictwo browaru ale, żeby je rozwinąć – komentuje w jednej z wypowiedzi Adam Leda, prezes zarządu Felix Investments sp. z o.o.
Dziedzictwo browaru doceniają przede wszystkim smakosze i miłośnicy piwowarstwa. Oprócz produkcji piwa, w zabytkowych budynkach na zamkowej górze odbywają się m.in. Mistrzostwa Polski Piwowarów Domowych, których rynek od lat bardzo dobrze się rozwija.
– Nie zamykamy się na jeden smak, możemy dorzucać co nam żywnie wpadnie do głowy. Jeśli chodzi o herbatę, możemy wrzucić herbatę, trzy porcje chmielu żeby było bardziej aromatyczne, jeśli ktoś ma ochotę – śledzie można wrzucić. Ogranicza nas tylko wyobraźnia. Małe browary nie muszą tego robić w setkach hektolitrów – mówi Sebastian Cholewa, Piwowarzy Domowi Tustela.
Co pozwala się wyróżnić na rynku zdominowanym przez międzynarodowe koncerny. Do tego w browarze znajduje się muzeum piwowarstwa, gdzie każdy chętny może zaczerpnąć wiedzy na temat historii i kunsztu warzenia piwa. Z potencjalnej sprzedaży browaru cieszy się też cieszyński samorząd.
-Te przestrzenie, które mamy teraz w browarze są otwarte dla publiczności, są wykorzystywane przez miasto Cieszyn przy okazji wszelkich imprez kulturalnych. Na browarze odbywa się część Kina na Granicy, festiwalu teatralnego, wielu innych imprez także planujemy taką samą współpracę z nowym właścicielem – podkreśla Gabriela Staszkiewicz, burmistrz Cieszyna.
Jak wynika z naszych informacji kontakt został już nawiązany, a samorząd jest już po wstępnej rozmowie z potencjalnym nabywcą browaru, który zakłada dalszą współpracę z miastem. Mieszkańcy, Cieszyna, przyzwyczajeni do obecności browaru w mieście, mogą mogą odetchnąć z ulgą.
-Dobrze by było, żeby tu coś robili no panie. Wszystko pozamykać, najlepiej zamknąć i tak nic, a tak przynajmniej coś będą robić. Piwo będzie – cieszy się Marian Tatuś, mieszkaniec Cieszyna. -Teraz jest dobry rynek na takie browary, na takie niszowe produkty, takie tradycyjne, więc wydaje mi się że chyba to będzie bardzo dobre, a poza tym to zawsze to będzie jeszcze jakiś nasz produkt – mówi Jerzy Kajzar, mieszkaniec Śląska Cieszyńskiego.
Lokalny, a jednak znany w całym kraju i nie tylko.
autor: Bartosz Bednarczuk
1,4 mld zł trafiło do przedsiębiorców ze śląskiego. To Śląski Pakiet dla Gospodarki
Koronawirus w Polsce: Obostrzenia do 27 grudnia! Co obowiązuje zgodnie z ostatnim rozporządzeniem?
Mniej ozdób świątecznych na ulicach miast przez koronawirus? Tak, ale nie wszędzie [WIDEO]
