reklama
Sport

Nie ma złota, nie ma podium. Polska czwarta w „drużynówce” na mistrzostwach świata w Innsbrucku

reklama

Nie udało się obronić biało-czerwonym mistrzowskiego tytułu z poprzedniego czempionatu. Polska zajęła czwarte miejsce w konkursie drużynowym w Innsbrucku, w rozgrywanych na Bergisel Mistrzostwach Świata.

 

 

SZOK! Ktoś zabija koty w Mysłowicach?!


Niestety – tytuł drużynowych mistrzów świata Polska musiała dzisiaj oddać bezkonkurencyjnym Niemcom. Niemcy wygrali konkurs drużynowy na dużej skoczni w Innsbrucku przed Austriakami i Japończykami.

reklama

Tym samym Polacy nie obronili tytułu wywalczonego dwa lata temu w Lahti. Wtedy złote medale zdobyli Kamil Stoch, Piotr Żyła, Dawid Kubacki i Maciej Kot. W tym roku Kota na MŚ zastąpił w drużynie Stefan Hula.

SILESIA FLESZ NAJNOWSZE VIDEO

Bezkonkurencyjni na Bergisel byli dzisiaj Niemcy – prowadzili w łącznej klasyfikacji konkursu drużynowego już od pierwszego skoku i do samego końca liderowania zestawieniu nie oddali. Za ich plecami rozgorzała walka o pozostałe dwa medale. Przez chwilę wydawało się, że włączy się w to Polska, bo po pierwszym skoku w wykonaniu Piotra Żyły (121,5m) Polska była na drugim miejscu. Potem jednak fatalny skok Huli (113,5m) musiał być nadganiany wynikami Kubackiego i Stocha. Biało czerwoni pierwszą serię kończyli na czwartym miejscu, do trzecich Japończyków tracąc zaledwie 2m4 pkt.

W serii finałowej Niemcy nadal deklasowali konkurencję, Polacy jednak nie nawiązali już walki o podium – Żyła miał 119,5 m, Hula 116,5 m, Kubacki 126,5 m, a Stoch 122,5 m. Nadzieją na medal mogło być jeszcze zpesucie skoku ostatniego w drużynie Japończyka, lidera klasyfikacji generalnej Pucharu Świata – Ryoyu Kobayashiego. Japończyk jednak wylądował o pół metra dalej od Stocha i to jego zespół wywalczył brązowy medal.
(WZ)

reklama

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button