Od kwietnia tego roku w polskich akwenach utonęło 350 osób

Redakcja 27 września 2020Ostatnio zaktualizowane: 27 września 2020

0 10 015 1 minuta

Wszystkie służby zaanagażowane w dbanie o nasze bezpieczeńtwo od początku sezonu na polskich akwenach apeluja o ostrożność i rozwagę. Jednak jak pokazują statystyki – Polaków często ponosi brawura, a nie pomoga w tym niestety alkohol. Od kwietnia tego roku utoneło juz 350 osób.

Sprawdźcie HITY i NOWOŚCI w jesiennej ramówce TVS!

– Należy pływać tylko w wyznaczonych miejscach, nigdy nie wchodzić do wody po alkoholu lub środkach odurzających, a także wkładać kapok będąc na łódce, kajaku lub rowerze wodnym. Trzeba też stosować się do poleceń ratownika.- czytamy na łamach RMF 24. Tego typu komunikaty i apele czytamy co roku gdy tylko rozpocznie się właściwy sezon wypoczynku nad polskimi akwenami. Jednak mimo apelu służb, które dbaja o nasze bezpieczeństwo Polacy nie stosują się do zasad, które mogą uratować życie. Na ten moment od kwietnia br. w Polscr utoneło 350 osób i jak mówią statystyki – wiekszość z przyczyn to brawura i przede wszystkim alkohol lub inne używki. Nie zabrakło również wielu przypadków utonięć w naszym regionie, gdzie choćby w zbiorniku Nakło-Chechło życie straciło kilka osób.