Około 2 mln ofiar stanowiły dzieci. Dziś świat wspomina ofiary Holokaustu

Przed wojną w Polsce żyło około 3 mln Żydów, nie było chyba takiej miejscowości, w której częścią tkanki społecznej nie byłyby osoby pochodzenia żydowskiego. W obecnych granicach województwa śląskiego to właśnie m.in. w Będzinie, Sosnowcu, Myszkowie, Żarkach i wielu innych miejscowościach, żyły duże skupiska osób wyznania mojżeszowego. Większość z nich nie przeżyła wojny. Ci, którzy cudem uniknęli śmierci, po 1945 wyemigrowali na zachód lub do Izraela. 27 stycznia na całym świecie obchodzony jest Międzynarodowy Dzień Pamięci o Ofiarach Holokaustu.

 

• Szacuje się, że przed wojną w Polsce mieszkało około 3 mln Żydów. Po wojnie do domów wróciło około 220 tys. osób. 
• Izolacja i eksterminacja ludności żydowskiej rozpoczęła się w Niemczech, tuż po objęciu władzy przez Adolfa Hitlera. 

• Endlösung der Judenfrage, czyli ostateczne rozwiązanie kwestii żydowskiej, to eufemistyczne określenie największego w historii ludobójstwa skierowanego głównie do osób pochodzenia żydowskiego. 

• Żydzi z biegiem lat wiedzieli co może ich czekać, dlatego w wielu utworzonych przez nazistów gettach doszło do powstań zbrojnych. Walczono nie tylko. getcie warszawskim, ale również np. w sosnowieckim i będzińskim. 
• Około 2 mln ofiar Holokaustu stanowiły dzieci.

 

Prolog

Naziści doszli do władzy w Niemczech w styczniu 1933 r. Na ich czele stał Adolf Hitler, który wobec ludności żydowskiej przejawiał chorobliwą obsesję winiąc ich za każde niepowodzenie narodu niemieckiego. Żydom z dnia na dzień ograniczano swobody i wolność. Wielu z nich, bo aż 170 tys. wyemigrowało z Niemiec na Zachód.

Potem była tzw. „Noc Kryształowa”, będąca propagandowym pokłosiem zamachu na niemieckiego urzędnika w Paryżu Ernsta vom Ratha dokonanego przez Herszela Grynszpana. Z 8 na 9 listopada 1938 r. z inspiracji władz nazistowskich doszło do pogromów Żydów w całych Niemczech. Spalono ponad 170 synagog, zabito kilkudziesięciu Żydów, a 26 tys. z nich trafiło do budowanych już ówcześnie obozów koncentracyjnych.

Antysemityzm zalewał Europę, w tym również Polskę, w szczególności po śmierci Józefa Piłsudskiego, który o ludność żydowską w Polsce bardzo dbał. W wielu miastach naszego kraju również dochodziło do lokalnych pogromów, lecz nie na taką skalę jak w Niemczech.

 

Wraca nauka zdalna! W szkołach tylko klasy 1-4! MEN podało termin

Park Śląski z nowej nazwy wyrzucił gen. Jerzego Ziętka. W Chorzowie zawrzało z oburzenia!

Możesz kupić auto Jana Kobuszewskiego. Drogo, bryka z lat 90., a ludzie się o nią biją

 

Wojna i początek końca

1 września 1939 r. Niemcy zaatakowały Polskę. Śląsk leżący na granicy z III Rzeszą został zajęty bardzo szybko. W każdym mieście ginęli ludzie, dużą część z nich stanowili Żydzi. Po kapitulacji Wojska Polskiego i całkowitym zajęciu  kraju przez nazistów rozpoczęło się prawdziwe piekło. Cierpieli wszyscy, ale ludność żydowską prześladowano na ogromną skalę. Tak jak w III Rzeszy odbierano im majątki, publicznie poniżano goląc np. brody, bito, torturowano, czy zabijano. Z biegiem lat okupacji niemieckiej powstawały kolejne obozy koncentracyjne, w tym ten, który na zawsze stał się symbolem Holokaustu, czyli KL Auschwitz w Oświęcimiu. Ponadto w całej Polsce ludność żydowską lokowano w gettach, czyli w zamkniętych dzielnicach, gdzie głód, choroby i śmierć były zwykłą codziennością.

Takie getta powstały w naszym regionie m.in. w Będzinie czy Sosnowcu, gdzie odsetek ludności żydowskiej był największy. To właśnie w Sosnowcu znajdował się też tzw. Judenrat, czyli podporządkowana nazistom gmina żydowska. Opór okupantom stawiali głównie młodzi  Żydzi z różnych organizacji młodzieżowych. To właśnie oni próbowali ostrzec resztę ludności żydowskiej przed tzw. ostatecznym rozwiązaniem, czyli całkowitą eksterminacją ich narodu.

Mało kto wie, że tzw. sosnowiecką farmę, gdzie pracowali Żydzi odwiedził na kilka miesięcy Mordechaj Anielewicz, jeden z przywódców późniejszego powstania w getcie warszawskim. To dzięki jego informacjom coraz prężniej na Zagłębiu działał żydowski ruch oporu. Jednak co ważne, mimo że Żydzi stawili opór nazistom, większość z nich nie przeżyła. Taki właśnie los spotkał Frumkę Płotnicką czy braci Józefa i Bolesława Kożuchów w gettach będzińskim i sosnowieckim.

Przerażające statystyki

Z około 3 mln Żydów żyjących przed wojną w Polsce, po wojnie do domów powróciło około 220 tys. Łącznie naziści wymordowali w Europie około 6 mln Żydów, co stanowiło dwie trzecie całej populacji ludności żydowskiej zamieszkującej Stary Kontynent. Szacuje się, że około 2 mln ofiar stanowiły dzieci. W tym miejscu warto wspomnieć Rutkę Laskier, nastoletnią dziewczynkę z Będzina, która w ostatnim roku swojego życia napisała pamiętnik. Książka ta wydana 60 lat później obrazuje tragedię Holokaustu oczami dziecka. Sama Laskier określana jest mianem polskiej Anny Frank.

Zobacz także: 

Sosnowiczanka, która przeżyła Holokaust skończyła niedawno 98 lat. Poznajcie Mirę Rosenblatt

Link do niezwykle wzruszających obchodów 75. rocznicy wyzwolenia Auschwitz:

autor: Bartosz Bednarczuk