Piękno w dekoracji wnętrz
Od pradawnych dziejów artyści i zwykli szarzy ludzie pragnęli piękna i szukali na nie recepty. Do tej pory nie wypracowano niezawodnego przepisu na powstanie pięknego dzieła lub co bliższe zwykłemu człowiekowi – wnętrza. Mamy jednak kilka złotych zasad które na ogół się sprawdzają. Nie są one jednak uniwersalne a często trendy modowe mieszają nurty i odważnie sięgają po kontrasty. Moda to zjawisko dzięki któremu otaczający nas świat się zmienia, przez co unikamy nudy.
Umiar i proporcje
Po pierwsze piękno to umiar i proporcje. Nie od dziś wiemy, że to, co wyolbrzymione przytłacza i zakłóca. W sensie dekoracyjnym staramy się dobierać elementy na zasadzie współgrania a nie dysproporcji. Dlatego często mówimy że klasyczne wnętrze „lubi” klasyczne dodatki. Nasze odczucie estetyki lepiej odbiera otoczenie które bazuje na elementach posiadający cechy wspólne. Na przykład materiał wykonania, kolor, fakturę czy kluczowy element – styl. Nie trzeba też tłumaczyć dobrze znanej od zawsze zasady: „mniej znaczy więcej”.
Po drugie ład
Ułożenie poszczególnych brył i odległości pomiędzy nimi to kolejne wytyczne dzięki którym czujemy się dobrze w danym pomieszczeniu, ponieważ odczuwamy założony z góry układ. W mieszkaniu będą to elementy wyposażania, jak na przykład meble do których jest swobodny dostęp. Szafy i półki zawieszone czy postawione nie równo i niedbale od razu są wychwytywane przez ludzkie oko. Jednym słowem piękno tworzy to, co równoległe i rozmiarowo dopasowane. Dodajmy do tego, rozważnie dobrane dodatki i odpowiednie oświetlenie. Nawet najskromniejsze zasłony, firany czy rolety powinny być pozbawione zagnieceń. Przestrzeń okna jest bardzo istotna w sensie dekoracyjnym gdyż to jak zapanujemy nad światłem wpadającym przez okno wpłynie na klimat całego pomieszczenia. Poza walorem dekoracyjnym, nie bez znaczenia jest komfort przebywania w danym wnętrzu. Prywatność i swobodę zapewni roleta która zapanuje nad słońcem, osłoni szyby przed wzrokiem sąsiadów a dekoracyjnie spełni nasze oczekiwania. Nasza propozycja to roleta rzymska. Nie wychodzi z mody od kilku już lat i pod wieloma względami jest wręcz unikatowa. https://rolety.eu/pl/72-rolety-rzymskie Efekt rolety rzymskiej na oknie, jest bardzo naturalny. Tkanina rolety to za zwyczaj bawełna, czasem z niewielkim dodatkiem tworzywa sztucznego. Ułożenie tkaniny w delikatne fale dodaje przytulnego efektu ponieważ przefiltrowane przez tkaninę promienie słońca miękko wypełniają całe wnętrze. Dodatkowo nie powodujemy na oknie wrażenia zbyt wielu elementów ponieważ roleta rzymska jest już kompleksową aranżacją okna. Zastępuje firanę, zasłonę i tradycyjną mini roletę. Jest to więc rozwiązanie 3 w 1. Rolety rzymskie z racji ich działania, podnoszenia i opuszczania na zasadzie zakładek które tworzą ciekawy przestrzenny efekt powinno się montować nad wnęką okna do ściany lub do sufitu. . Mamy zatem jedną dużą roletę która zakrywa całą przestrzeń okna i sama w sobie tworzy efekt i samodzielną dekorację. Zalet rolety rzymskiej jest oczywiście więcej. Kolejna to łatwość konserwacji. Tkaninę rolety można łatwo odczepić od listwy górnej i po prostu uprać. Po uprasowaniu, najlepiej żelazkiem parowym (w pozycji rozwieszonej), możesz na nowo cieszyć się świeżą piękną roletą. Żadnej innej rolety nie uda się w tak krótkim czasie odświeżyć.
Natura w każdym detalu
Jeśli życie w zgodzie z naturą i troską o to co nas otacza, nie jest Ci obce, na pewno z radością zawiesisz na oknie jedną, solidną roletę zamiast karnisza, firan i zasłon. Dodatkowo na pewno ucieszy Cię fakt, że łatwość czyszczenia rolety znacznie przedłuża jej żywotność. Kupując produkt który będzie służył długie lata, ograniczasz produkcję śmieci. Warto wspomnieć że, roletę tego typu za zwyczaj zamawia się pod wymiar. Tak aby dobrze zakrywała okno na jego szerokości jak i wysokości. Nie jest to produkt masowo produkowany w Azji z tanich podzespołów. Wpierając lokalną produkcję w przypadku produktu w większości wykonywanego przez człowieka – rzemiosło dajesz pracę i wspierasz lokalnych przedsiębiorców.
źródło: artykuł partnera