reklama
Kategorie

Pielgrzymi koronawirusa się nie boją. Sanktuarium w Leśniowie działa. Zamknięta tylko część klasztorna

reklama

Mimo zagrożenia epidemiologicznego koronawirusem, tylko część klasztorna kompleksu Sanktuarium Matki Boskiej Leśniowskiej w Leśniowie niedaleko Myszkowa została zamknięta dla turystów. W niedzielę setki pielgrzymów odwiedziło to miejsce w poszukiwaniu duchowego ukojenia. Pielgrzymi koronawirusa się nie boją

 

 

Górnicy zdrowieją z COVID-19, a nad Śląskiem lata tajemnicze COŚ! TOP 5 Silesia Flesz
PREMIERA TOP 5 Silesia Flesz w każdą niedzielę o 19.50!

reklama

Komunikaty podane na oficjalnej stronie sanktuarium informują o zakażeniu siostry koronawirusem i odizolowaniu części zakonników i zakonnic, którzy mieli pośredni lub bezpośredni kontakt z zarażoną. Na terenie sanktuarium znajduje się wydzielone miejsce do przeprowadzania mszy ą świętych na świeżym powietrzu, jednak nabożeństwa są prowadzone w części kościelnej kompleksu. Pielgrzymi nie boją się o swoje zdrowie.

-Wszędzie to nas tyczy, wszędzie nas spotykają kontakty, jakaś kwarantanna, izolacja, ale to jest no, myślę że to będzie wszystko dobrze, tak? – mówi Agnieszka, mieszkanka Zawiercia.

Pielgrzymi koronawirusa się nie boją. Sanktuarium w Leśniowie działa. Zamknięta tylko część klasztorna
Pielgrzymi koronawirusa się nie boją. Sanktuarium w Leśniowie działa. Zamknięta tylko część klasztorna

-Jeżeli pan się pyta czy się boimy to nie – absolutnie, tak jak teraz z Panem rozmawiamy czy wszędzie się chodzi i restauracje i tak dalej, to dlaczegóż mielibyśmy się tutaj zarazićpodkreślają Maria i Ryszard, pielgrzymi.

Dla turystów jest również zamknięta kawiarenka sanktuaryjna, która znajduje się przy bramie wejściowej do kompleksu. Według informacji podanych na stronie sanktuarium, sprawa na zostać dokładnie wyjaśniona przez Sanepid z Myszkowa, a osoby poddane kwarantannie mają przejść testy na obecność SARS-COV2.

Nabożeństwa prowadzą ojcowie paulini, którzy nie przebywają w izolacji. Mimo naszej dwukrotnej prośby o komentarz dotyczący bezpieczeństwa na terenie sanktuarium, ojcowie paulini sprawy komentować nie chcieli.

 

autor: Bartosz Bednarczuk

PRZECZYTAJ KONIECZNIE

Katowice zapowiadają pozew do sądu za marsz nacjonalistów

Fundacja TVS z pomocą dla Hospicjum Cordis. W czasie epidemii koronawirusa potrzebne jest wszystko!

Kopalnie PGG dostały 9 nowych koncesji na wydobycie. Dla których kopalni? [WIDEO]

reklama

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button