Wypadek w Będzinie: 28.11 na Kołłątaja doszło do poważnego wypadku z udziałem dwóch samochodów. Lądował śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.
Aktualizacja:
Niestety. Jeden z uczestników wypadku nie żyje. reanimacja nie powiodła się.
Wcześniej pisaliśmy:
Do zdarzenia doszło w poniedziałek 28 listopada 2022 tuż po godzinie 14. Na początku policja nie podawała zbyt wielu szczegółów. Ze wstępnych informacji, do jakich dotarł TVS wynikało, że na ulicy Kołłątaja (to DW 910), w okolicach zamku w Będzinie doszło do zderzenia dwóch samochodów osobowych. Do wypadku doszło na pasie w kierunku na Dąbrowę Górniczą. Jednak zablokowane są dwa pasy w kierunku Czeladzi, czyli w stronę nerki. Na miejscu lądował śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Wylądował właśnie na pasie w stronę nerki.
Na miejscu jest też straż pożarna i karetka. Na zdjęciu strażaków widać zniszczone LPR, karetkę, zniszczone auto osobowe na pasie zieleni i akcję ratunkową.
Jak doszło do wypadku? jak się okazuje, kierowca audi jechał w stronę Dąbrowy Górniczej. Według pierwszych ustaleń policji, nagle z ulicy Modrzejowskiej wyjechał volkswagen i nie ustąpił pierwszeństwa audi. Pojazdy zderzyły się. 74-letni mężczyzna z volkswagena był reanimowany na miejscu. Według naszych informacji, reanimacja zakończyła się. Policja nie informowała początkowo o śmierci mężczyzny, jednak potem pojawiła się informacja, że mimo reanimacji, zmarł. W aucie jechała także kobieta, ale na szczęście nie ucierpiała.
Na miejsce pojechał prokurator.
KOLEJNA AKCJA STRAŻAKÓW W POWIECIE. WYBUCH W CZELADZI
