Pilot zasnął podczas lotu. Poleciał 50 kilometrów za daleko
Jak każdy wie fotele w samolotach nie są zbyt wygodne, dlatego trudno zasnąć w trakcie lotu. Chyba, że jest się pilotem! Jego fotel musiał być bardzo wygodny bo… przespał miejsce lądowania i obudził się kilkadziesiąt kilometrów dalej.
Sejmik wdepnął w KAŁUŻĘ, a prezydent Rybnika potknął się o alkomat. Zobaczcie nowe TOP 5 SILESIA FLESZ!
Serwis Flight Aware udostępnił zdjęcie, na którym widać, że samolot, który miał lądować na lotnisku King Island leżącym w południowo-zachodniej części Tasmanii przeleciał nad wyspą, po czym po kilkudziesięciu kilometrach zawrócił. Po interwencji internautów, którzy wychwycili nietypowe zachowanie pilota wszczęto dochodzenie w sprawie.
Pilot zasnął chwilę przed lądowaniem. Samolot odleciał na około 50 kilometrów od lotniska, pilot podjął decyzję o zawróceniu. Całe szczęście zdarzenie nie miało negatywnych konsekwencji dla pasażerów, a po jakimś czasie pilot bezpiecznie osadził samolot na lotnisku.
Raport końcowy z dochodzenia ma zostać opublikowany w marcu 2019 roku.
Mateusz Pojda
źr.: wprost.pl