Pokazali swoją artystyczną duszę. Bezdomni stworzyli ikony, ozdoby i naczynia [WIDEO]
To nie są ozdoby przygotowane przez artystów z Akademii Sztuk Pięknych. Zrobili je bezdomni, od zera. Ikony z wizerunkami świętych, ozdoby choinkowe, czy ręcznie zdobione naczynia. We Wspólnocie Betlejem w Jaworznie działa już sklep, gdzie jej członkowie sprzedają swoje produkty. Choć znaleźli się na życiowym zakręcie, to tu mają szansę wrócić na właściwe tory.
Sensacja w najlepszym gatunku! DETEKTYW COLUMBO w TVS!
– My jesteśmy tutaj zawsze zachwyceni efektami pracy, naprawdę. Jeżeli jeszcze są to osoby, które nie mają wykształcenia w tym kierunku i potrafią dobrze zaopiekowani takie rzeczy zrobić, to my jesteśmy zawsze chętni – mówi Sylwia, mieszkanka Jaworzna.
Chętni są też sami bezdomni – przede wszystkim do pracy. Żeby poczuć się potrzebnymi i żeby móc się realizować. Do dyspozycji mają pracownię i to co najpotrzebniejsze – dużo czasu. Zanim jednak spod ich rąk wyjdą te małe arcydzieła potrzebna jest cierpliwość. Bo przygotowanie ozdób wcale nie jest proste. Ale pomagają im instruktorzy i inni członkowie Wspólnoty.
– Na początku jest trochę tej niepewności, niewiara we własne możliwości, bo to się wydaje być może trudne, być może skomplikowane. Proces tworzenia ceramiki i rękodzieła drewnianego wymaga też przede wszystkim pewnych umiejętności, ale także zaangażowania i cierpliwości. Z czasem widać, jak tworzący to rękodzieło nabierają pewności siebie i spod ich rąk wychodzą coraz to piękniejsze rzeczy – mówi Jan Pająk, członek Wspólnoty Betlejem.
A dzięki swojej pracy członkowie Wspólnoty pomagają jej się utrzymać. Bo dzięki temu stowarzyszenie samo na siebie zarabia pieniądze.
– Mamy takie nawet swoje hasło „bezdomni, ale nie bezczynni”. I taką mamy ambicję, żeby z usług, czy sprzedaży rękodzieła się utrzymywać. Bo to wystarczy na takie podstawowe funkcjonowanie domu, na media. Natomiast na jakieś inwestycyjne rzeczy, bo teraz rozbudowujemy drugi dom, remontujemy, to tu jednak liczymy na pomoc ludzi – mówi ks. Mirosław Tosza, Wspólnota Betlejem.
Zwykły kawałek nieco zniszczonego przez czas drewna na pierwszy rzut oka może wydawać się nikomu niepotrzebny, bezużyteczny. Ale to nie oznacza, że trzeba go wykluczyć. Gdy trafi w odpowiednie ręce – te mogą sprawić, że będzie jeszcze przydatny.
Autor: Paweł Jędrusik
GKS Katowice będzie grał mecze na imponującym stadionie. Miasto rozpisało już przetarg
Brutalny napad w Psarach. Bandyci skatowali do nieprzytomności ekspedientkę [WIDEO]
Wszystkie karetki pogotowia będą żółte. Pierwsze cztery są już w Katowicach