Kategorie

Polski Ład czy Polski Nieład? Przedsiębiorcy i pracownicy gubią się w nowych przepisach

„Polski Nieład” to najłagodniejsze określenie, jakie pod adresem nowego systemu podatkowego w Polsce kierują przedsiębiorcy oraz ci, którzy oprócz stałego zatrudnienia, jednocześnie prowadzą firmę.

 

– W tej chwili oprócz strachu, nerwów i stresu jest przede wszystkim zagubienie spowodowane szybkością wprowadzanych zmian, ponieważ mieliśmy tylko miesiąc czasu na przygotowanie się do tego i zaczyna się też fala niezadowolenia ze strony pracowników – mówi Magdalena Trybuś, przedsiębiorca i główna księgowa dużej firmy.

  • Nowy Ład to zdaniem przedsiębiorców kompletny chaos i bałagan

  • Odliczenia od podatku, wysokość pensji. Nowy Ład wszystko zmienił

  • Ulga dla klasy średniej. Komu przysługuje i czy warto ją brać?

 


PRZECZYTAJ KONIECZNIE

Powiązane artykuły

Śmiertelny pożar w Orzeszu! 1 osoba nie żyje, 2 są ranne

Znany muzyk ze Śląska wylądował w szpitalu. Na stronie Goorala fani piszą słowa wsparcia

Załamanie pogody! Mróz, porywisty wiatr, możliwe nawet burze śnieżne!


Nowy Ład wciąż przynosi więcej pytań niż odpowiedzi

Dla pracowników Nowy Ład to też nowe stresy. Bo ci – otrzymując styczniowe wypłaty zauważyli, że na ich kontach pojawiło się mniej pieniędzy niż zwykle. Powodem jest zmiana sposobu wyliczania składki zdrowotnej. Pracodawca nie może jej już odliczyć od podatku, bo rządzący uznali, że składka, która wynosi 9%, nie jest kosztem. Obniża więc wynagrodzenie pracownika. Można to zrekompensować tzw. ulgą dla klasy średniej.

– Z automatu tę ulgę dla klasy średniej pracodawca będzie potrącał, chyba że pracownik na wyraźne oświadczenie nie będzie sobie tego życzył mówi Marta Niziołek, Kancelaria Doradztwa Podatkowego Kasprzyk & Niziołek.

Wspomniana ulga to nic innego jak rekompensata za pieniądze zabrane na składkę zdrowotną. Nie wszyscy jednak mogą z niej skorzystać. Warunkiem jest praca na etacie lub prowadzenie działalności gospodarczej. Trzeba się także zmieścić w widełkach i mieć w całym roku od 68 412 do 133 692 zł dochodu brutto. Jeśli ktoś będzie miał niższy lub wyższy przychód, wówczas jednak ulgę będzie musiał zwrócić, co może oznaczać jednorazowy wydatek nawet kilku tysięcy złotych.


ZOBACZ MATERIAŁ SILESIA FLESZ


Z Polskim Ładem nie dają sobie rady ani pracownicy ani pracodawcy

Cały czas z Polskim Ładem jest dużo niewiadomych. Jako przykład można podać małżonków i to czy przy wspólnym rocznym rozliczeniu będzie przysługiwała im ulga dla klasy średniej uwzględniając, że jedno z nich widełki przekroczy, a drugie nie.

– Z tego co na dzisiaj wiadomo to istnieje komunikat, że tak ma być. Natomiast jest to komunikat powieszony na stronie ministerstwa, a nie jest to zapis bezpośrednio ustawowy – mówi dr. Bartłomiej Gabryś, Uniwersytet Ekonomiczny w Katowicach.

Takich komunikatów jest więcej. Np. taki, że nauczyciele czy policjanci, którzy dostali w styczniu niższe pensje, od lutego będą mieli składki naliczane inaczej.

Nie ma wątpliwości, że Polski Ład wprowadził chaos do i tak bardzo skomplikowanego już polskiego systemu podatkowego.

 

autor: Bartosz Bednarczuk

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button