reklama
Silesia Flesz najnowsze informacje

Poseł Przemysław Czarnecki przeprasza za incydent. Spędził noc w izbie wytrzeźwień

Poseł PiS przeprosił za pośrednictwem portalu społecznościowego Twitter

reklama

Poseł Prawa i Sprawiedliwości Przemysław Czarnecki przeprosił na Twitterze za incydent, do jakiego doszło w piątek, gdy po interwencji służb medycznych i straży miejskiej, trafił w nocy do izby wytrzeźwień w Warszawie. 

 

O incydencie do jakiego z udziałem posła PiS doszło w piątek w stolicy, poinformowali dziennikarze TVN. – Przepraszam. – Taka sytuacja nigdy nie powinna się zdarzyć. Przyjmuję wszystkie konsekwencje z nią związane. – napisał na Twitterze poseł PiS Przemysław Czarnecki

Przypomnijmy, że poseł miał zostać znaleziony na ławce w dzielnicy Wilanów w Warszawie. Po przyjeździe karetki, okazało się, że poseł nie ma żadnych obrażeń, a jedynie ponad 2 promile alkoholu we krwi. Tak jak w każdym innym tego typu przypadku, na miejsce została wezwana straż miejska, której funkcjonariusze przewieźli posła PiS do warszawskiej izby wytrzeźwień. – W sposób szczególny przeprosiny kieruję do osób, których zaufanie zawiodłem. – dodał na końcu wpisu poseł PiS Przemysław Czarnecki

reklama

Reakcja zarządu partii Prawo i Sprawiedliwość była praktycznie natychmiastowa. Poseł został zawieszony w prawach członka partii. Decyzję podjął sam Jarosław Kaczyński. 

Prywatnie poseł Przemysław Czarnecki jest synem europosła Ryszarda Czarneckiego. W ostatnich wyborach parlamentarnych zdobył prawie 20 tys. głosów. To jednak nie jedyne przewinienie posła. W 2020 r. zrzekł się immunitetu, po tym gdy został oskarżony o udział w bójce, podczas zabawy sylwestrowej na warszawskim Wilanowie. Chodziło o art. 157 paragraf 1 kodeksu karnego, czyli naruszenie czynności narządu ciała lub rozstroju zdrowia zagrożonego karą więzienia od 3 miesięcy do 5 lat. Poseł zaprzecza, jakoby miał w tym zdarzeniu brać bezpośredni udział. 

autor: Bartosz Bednarczuk 

 

reklama

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button