reklama
Kategorie

Pożar bloku w Piekarach Śląskich [ZDJĘCIA] Podpalacze zatrzymani

reklama

Pożar w Piekarach Śląskich mógł zakończyć się tragedią. Teraz sukcesem zakończyło się śledztwo policji. Dwóch podpalaczy usłyszało już zarzuty. To oni, 18 września przy ul. Waculika mieli podpalić styropian leżący obok bloku.

 

ZOBACZ KONIECZNIE: Czym żyją internety? TOP 5 newsów Silesia Flesz!

Płonie blok w Piekarach Śląskich! Pożar styropianu to podpalenie? [ZDJĘCIA]
Płonie blok w Piekarach Śląskich! Pożar styropianu to podpalenie? [ZDJĘCIA] (FOT. KMP PIEKARY ŚLĄSKIE)
Na początku palił się styropian, ale ogień przeniósł się na rusztowanie. Zniszczenia były duże. Splunęły okna, a ogień dostał się do środka niektórych mieszkań i spłonęły okna.

reklama

W trakcie akcji gaśniczej ewakuowano 10 osób, które otrzymały lokale zastępcze na czas remontu. Wiadomo już kto odpowie za ten pożar. Policja zatrzymała 36-latka i jego 20-letniego kolegę. Obaj usłyszeli już zarzuty. Starszy sprowadzenia zdarzenia zagrażającego życiu i zdrowiu wielu osób oraz mieniu w wielkich rozmiarach, a młodszy będzie odpowiadał za usiłowanie dokonania tego przestępstwa.

36-latektrafi do aresztu na 3 miesiące. Drugi z podpalaczy został objęty policyjnym dozorem. Mężczyznom grozi do 10 lat więzienia.
(Łukasz Kądziołka)

 

 

WCZEŚNIEJ PISALIŚMY: Płonie blok w Piekarach Śląskich! Pożar styropianu to podpalenie? [ZDJĘCIA]

Płonie blok w Piekarach Śląskich! Pożar styropianu to podpalenie? [ZDJĘCIA]

Płonie blok w Piekarach Śląskich! Pożar styropianu to podpalenie? [ZDJĘCIA] (FOT. KMP PIEKARY ŚLĄSKIE)
Płonie blok w Piekarach Śląskich! Pożar styropianu to podpalenie? [ZDJĘCIA] (FOT. KMP PIEKARY ŚLĄSKIE)
36-latek usłyszał zarzut sprowadzenia zdarzenia zagrażającego życiu i zdrowiu wielu osób oraz mieniu w wielkich rozmiarach, co było wynikiem pożaru, z kolei jego 20-letni kolega usłyszał zarzut usiłowania dokonania tego przestępstwa. Jak wynika z wyjaśnień młodszego z zatrzymanych, próbował on podpalić leżącą stertę styropianu, jednak celu nie osiągnął z uwagi na … zepsutą zapalniczkę. Śledczy ustalili także, że podejrzani bezpośrednio po zdarzeniu mieli obserwować przebieg akcji ratowniczej. Dzięki pracy stróżów prawa, na jaw wyszły także kradzieże oraz zniszczenia mienia dokonane przez 20-latka, za które poniesie on konsekwencje.

Decyzją sądu, wobec 36-latka zastosowano środek zapobiegawczy w postaci 3-miesięcznego aresztu. Drugi z podpalaczy został objęty policyjnym dozorem. O dalszym losie mężczyzn zadecyduje teraz prokuratura i sąd. Mężczyznom za ich czyny grozi do 10 lat więzienia.

reklama

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button