Premier Morawiecki odwiedził kopalnię Guido w Zabrzu. Wspominano wydarzenia sprzed 40 lat
Spędzili kilkanaście dni po ziemią w spartańskich warunkach, bo chcieli wolnej Polski. Mowa o górnikach z kopalni Piast w Bieruniu, którzy po wprowadzeniu stanu wojennego podjęli 14-dniowy strajk.
Główne nawodnienie to Grand Hotel, a nasz warsztat to Riviera. Do każdego z nas są telefony. Dzwonią koledzy, sąsiedzi, znajomi i najbliższa rodzina. Poglądy są różne. Jedni namawiają na wyjazd inni popierają i zapewniają, że dopóki strajkujemy będą nam pomagać jak mogą.
O poświęceniu górników po ogłoszeniu stanu wojennego ma przypominać nowa wystawa w Kopalni Guido, którą uroczyście otworzył premier Morawiecki.
– Wyobraźmy sobie Drodzy Państwo, w zamkniętych wąskich korytarzach, tysiąc kilkuset górników, którzy przełamują swoje obawy, przełamują swoje słabości, nieprawdopodobne sceny, męstwo determinacja, wola walki. – mówi Mateusz Morawiecki, premier RP.
ZOBACZ MATERIAŁ SILESIA FLESZ
W początkowej fazie strajku na dole znajdowało się prawie 2 tys. górników. Spali na taśmociągach, i myli się w prowizorycznych łaźniach stworzonych z wagonów na węgiel. Ich bliscy przynosili im jedzenie, które sygnaliści spuszczali windami na poziom 650. Warunki były straszne, a każdy następny dzień był coraz trudniejszy.
– W momencie kiedy dowiedzieliśmy się, że trzeba to powiedzieć, górnicy z kopalni Wujek zostali rozstrzelani, pojawił się zwykły ludzki strach, ale on nie przejawił się paniką, ten strach przełożył się na jeszcze większą determinację, jak dziś pamiętam każdy chwycił co miał w ręce, będziemy się absolutnie bronić. – mówi Kazimierz Graca, górnik , który strajkował w KWK Piast.
Drugim najtrudniejszym momentem strajku były święta Bożego Narodzenia, które górnicy zwykle spędzali z rodzinami. Na dole zbudowali prowizoryczny krzyż i choinkę z resztek kabli. Strajkujących odwiedzili księża.
– Życzenie, które powtarzają, które padało z wielu ust tych górników to była taka ostatnia wigilia, ostatnia w ich życiu, taka jak ją wtedy przeżywali. – mówi Przewodnik Kopalni Guido.
Po zapewnieniu przez władze gwarancji bezpieczeństwa ponad tysiąc górników opuściło kopalnię 28 grudnia.
Autor: Bartosz Bednarczuk
Idę do śpiulkolotu, także naura. Są wyniki głosowania na Młodzieżowe Słowo Roku 2021
Czy choinka może być nielegalna? Okazuje się, że może i to bardzo!