W trzecią rocznicę III powstania śląskiego prezydent Andrzej Duda złożył kwiaty pod pomnikiem Wojciecha Korfantego w Warszawie.
Ruszcie tropem zbrodni w TVS!
Podczas przemówienia Andrzej Duda podkreślał, że Wojciech Korfanty był wielkim synem śląskiej ziemi. – Wystarczy wspomnieć jego słynne wystąpienie w Reichstagu, kiedy 25 października 1918 roku mówił o tym, że Polacy i Polska w przyszłości, ta, która powstanie, absolutnie nie chcą brać ani piędzi pruskiej ziemi. Polska ma się odrodzić z tych ziem, które są polskie, a które były rozerwane między trzy państwa zaborcze. Czyli akcentował bardzo mocno to, że Śląsk był etnicznie polski i stąd był polską ziemią, która powinna była przynależeć do Polski. I tak też się stało właśnie dzięki wysiłkom politycznym, a także militarnym, dowódczym, Wojciecha Korfantego. Jesteśmy mu za to ogromnie wdzięczni – powiedział prezydent.
Jednocześnie Andrzej Duda mówił o Korfantym, że ten „wśród Ojców Niepodległości, wymieniany, jest wskazany jako ten, dzięki któremu Górny Śląsk znalazł się w Rzeczypospolitej, stał się częścią Polski wraz ze swym wielkim zapleczem surowcowym, wraz ze swym wielkim zapleczem przemysłowym, dzięki czemu II Rzeczypospolita mogła się rozwijać”.
Wojciech Korfanty urodził się 20 kwietnia 1873 roku w osadzie Sadzawki (obecnie Siemianowice Śląskie). Zmarł 17 sierpnia 1939 roku w Warszawie.
Fot. Krzysztof Sitkowski/Prezydent.pl
Jest prośba do premiera o zwiększenie limitu wiernych w kościołach
Rekordowy skok zakażeń koronawirusem na Śląsku! Aż 141 nowych przypadków 1 maja!
Ponad 114 tys. zakażonych. Czy Polskę czeka taki sam scenariusz
