reklama
Do kradzieży doszło w pobliżu będzińskiej dzielnicy Łagisza. Na terenie jednej z firm, właściciele zostawili szczeniaka owczarka niemieckiego. Pies na tyle zainteresował przechodzących obok posesji dwóch mężczyzn, że postanowili go ukraść. 22-latek i jego 18-letni kolega nie wiedzieli, że na terenie firmy zainstalowane są kamery monitoringu.
Młodzi złodzieje wpadli w ręce policjantów następnego dnia, gdy wybrali się na spacer z psem. Obaj przyznali się do kradzieży i złożyli wnioski o dobrowolne poddanie karze. Grozi im 5 lat więzienia.
reklama
-
Pierwsze "śląskie" krzesełka zamontowano na Stadionie Śląskim [ZDJĘCIA]
- "Narcos" w Zabrzu? 17-latek ogrodził las i sadził w nim konopie indyjskie! [ZDJĘCIA]
-
Ależ to obleśne! Żona kierowcy TIRa zrobiła …kupę na urządzenie blokujące tachograf! [ZDJĘCIA]
-
Ktoś w Gliwicach rozrzuca mięso z trucizną! Chce zabić psy?
