reklama
Wiadomość dnia

Przez Katowice i Gliwice przeszedł Młodzieżowy Strajk Klimatyczny [WIDEO]

-Jeśli nie będzie dla nas przyszłości, nie będzie także szkoły. Tak uczestnicy IV Młodzieżowego Strajku Klimatycznego w Katowicach uzasadniali swoją nieobecność na lekcjach. Młodzieżowy Strajk Klimatyczny przeszedł także ulicami Gliwic.

 

 

TOP 5 SILESIA FLESZ: Prohibicja w Katowicach i czy to UFO rozwaliło Rudę Śląską?
TOP 5 Silesia Flesz – premiera w każdą niedzielę o 19:50 w Telewizji TVS

-Jest to strajk, czyli – jakby – odchodzimy od obowiązku, jakim jest chodzenie do szkoły, żeby właśnie pokazać i żeby to bardziej wybrzmiało, że bardziej nam na tym zależy, że szkoła nie ma znaczenia w momencie, kiedy nie mamy przyszłości. I nauczyciele często są przychylni – mówi Małgorzata Czachowska, koordynator Młodzieżowego Strajku Klimatycznego.

Dyrektorzy często nam pozwalają wywieszać plakaty i mówić o tym, ale są też takie sytuacje, kiedy nauczyciel, albo dyrektor – mimo że jest wyedukowaną osobą – nie widzi jakby wagi tego całego problemu.

Młodzieżowy Strajk Klimatyczny przeszedł przez Katowice. Pod hasłem „Dosyć słów, teraz czyny!” ulicami Katowic przeszli uczniowie szkół, nie tylko ze stoicy aglomeracji.

Młodzieżowy Strajk Klimatyczny przeszedł przez Katowice. Pod hasłem „Dosyć słów, teraz czyny!” ulicami Katowic przeszli uczniowie szkół, nie tylko ze stoicy aglomeracji.
Młodzieżowy Strajk Klimatyczny przeszedł przez Katowice. Pod hasłem „Dosyć słów, teraz czyny!” ulicami Katowic przeszli uczniowie szkół, nie tylko ze stoicy aglomeracji.

-Jest to bardzo ważna rzecz. Myślę, że jeżeli nie będzie planety, to nie będzie szkoły. Nasz dyrektor bardzo popiera taką inicjatywę, bo wie, że to jest po prostu walka o naszą przyszłość – podkreśla Michał Strzałkowski, uczeń Uniwersyteckiego I Liceum Ogólnokształcącego im. Juliusza Słowackiego w Chorzowie.

-Żebyśmy dalej godnie żyli, to ta nauka nam nic nie da, ponieważ jest duże zanieczyszczenie klimatu i jeżeli nie będziemy zdrowi, nie będziemy i tak mogli pracować, więc – w sumie to – dzisiaj myślę, że ważniejszy jest tej strajk uważa Mateusz, uczestnik strajku.

Data Młodzieżowego Strajku Klimatycznego nieprzypadkowo zbiegła się w czasie z „czarnym piątkiem”. Często sztucznie napędzana akcja promocyjna w sklepach powoduje wzrost konsumpcjonizmu, przeciwko któremu także protestowali uczniowie.

 

Tutaj są różne transparenty. Część jest przeciwko, na przykład elektrowniom. Część ludzi jest przeciwko węglowi, tak. Ja akurat konkretnie jestem przeciwko konsumpcjonizmowi, ponieważ jakby, no większość ludzi kupuje rzeczy, które są niepotrzebne, więc gdyby każdy ograniczył jakieś tam – no, w zasadzie – marnowanie zasobów na jakieś niepotrzebne produkty, no to byłoby czyściej, lepiej i w sumie zdrowiej też dla wszystkich – mówi Karolina, uczestniczka strajku.

Do strajkującej młodzieży przyłączyli się także dorośli. Młodzieżowy Strajk Klimatyczny przeszedł także ulicami Gliwic. Było to pierwsze tego typu wydarzenie w historii miasta. W przemarszu w obronie Ziemi i klimatu, który 29 listopada o godz. 10.00 ruszył z placu Krakowskiego w kierunku skweru Doncaster, wzięło udział grubo ponad 100 uczniów z kilku gliwickich liceów. Z młodymi aktywistami spotkał się Janusz Moszyński, p.o. prezydenta Gliwic.

autor: Monika Lipiec/UM Gliwice

PRZECZYTAJ KONIECZNIE

Tylko fakty, zero mitów! Konferencja o SIECI 5G w Wyższej Szkole Technicznej w Katowicach [ZDJĘCIA]

Gwiazda szlagierowej sceny ciężko chora! Przyjaciele organizują pomoc dla Remika z Duo Bayer’s

Katowice: 19-latka zginęła potrącona przez tramwaj. Miała słuchawki w uszach

Pokaż więcej

Jeden komentarz

  1. Pranie mózgów młodzieży fundacjami George Sorosa .A tymczasem dziś w Panewnickim lesie koło willi Gierka ktoś zrobił sobie wysypisko śmieci ( opony tworzywa sztuczne i inne śmieci )

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button