Przy Parku Śląskim powstanie osiedle? Radni z Chorzowa zdecydują o budowie bloków
Wraca temat budowy osiedla mieszkaniowego przy Parku Śląskim. Podczas czwartkowej sesji chorzowscy radni zdecydują czy zezwolić na budowę 8 budynków mieszkalnych przy ul Targowej. Wniosek dewelopera o zgodę na inwestycję wpłynął do urzędu miasta już we wrześniu. To kolejna próba uzyskania zezwolenia na budowę osiedla wbrew zapisom miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego.
Ruszą masowe zwolnienia na Śląsku? To dopiero początek! TOP 5 Silesia Flesz
-Z jednej strony możemy myśleć oczywiście o terenach zielonych, o zabezpieczeniu ich dla nas wszystkich, dla pokoleń. Z drugiej strony musimy myśleć o tym żeby miasto Chorzów jak i inne miasta jak Katowice czy Siemianowice, które budują budynki, żeby rozwijały się i przyciągały nowych podatników. Nowi mieszkańcy w naszym mieście to są podatki, bardzo ważne podatki szczególnie w sytuacji kiedy rząd obcina nam dochody naszego miasta na każdym kroku – mówi Waldemar Kołodziej, przewodniczący Rady Miasta Chorzów.
Na budowę osiedla nie chce się zgodzić Stowarzyszenie Nasz Park, które już wielokrotnie wyrażało negatywną opinię w tej sprawie. Przedstawiciele Stowarzyszenia podkreślają, że tereny przy parku mają wartość nie tylko przyrodniczą, ale i historyczną.
– Jesteśmy przeciwni dlatego, że w ogóle oddano cały teren po Ośrodku Postępu Technicznego a później Międzynarodowych Targów Katowickich prezydentowi miasta Chorzów, który po prostu wyłonił tą działkę taką można powiedzieć najbardziej przyrodniczo cenną i sprzedał ją deweloperowi, a deweloper no po prostu chce zbudować, mimo że miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego mówi, że tam powinny być usługi – mówi Elżbieta Mądry Stowarzyszenie Nasz Park.
Żeby nie było wątpliwości, na ulokowanie w tym miejscu usług przedstawiciele Stowarzyszenia też nie chcieliby się zgodzić.
Radni opozycji do budowy osiedla nastawieni są sceptycznie, ale już działalność usługową w sąsiedztwie Parku Śląskiego w pewnych aspektach popierają.
– Ja bym się cieszył gdyby inwestor wybudował tam hotel, jakieś centrum spa. Tego typu działania jakie wpisują się w tą funkcję parkową. Natomiast w tej chwili jest mowa o dużej ilości mieszkań, no pytanie czy komunikacyjnie ten teren to przyjmie – mówi Jacek Nowak Radny Miasta Chorzów PiS
Właściciel terenu i zarazem deweloper nie widzi najmniejszych powodów do zablokowania inwestycji.
– Dokumenty wskazują na to, że teren ten od zawsze był terenem usługowym, nigdy nie stwarzał on funkcji jakiejkolwiek ogólnodostępnej i był wyłączony poza parkiem. Taka też funkcja do dnia dzisiejszego była utrzymywana. Usługi mieszkaniowe nie zmienią charakteru, przeciwnie otworzą ten teren na sąsiadujące tereny zielone i pozwolą na zintegrowanie tej inwestycji z otaczającą infrastrukturą parkową – mówi Łukasz Gorczowski, Green Park Silesia.
Według planów w 8 budynkach znajdzie się ponad 300 mieszkań. W związku z budową inwestor planuje wycięcie 90 drzew w tym 30 chorych. Zapewnia jednak, że nasadzonych zostanie 140 nowych. Czy jednak budowa dojdzie do skutku, zależy od chorzowskich radnych, którzy w podczas czwartkowej sesji będą głosować nad wnioskiem dewelopera.
W razie uruchomienia sprzedaży, przyszli nabywcy mieszkań w inwestycji mogą skorzystać z pomocy prawnika przy podpisaniu umowy deweloperskiej, a później z pomocy przy odbiorze technicznym mieszkania od dewelopera.
autor: Łukasz Majewski
Sanepidy przestają raportować o koronawirusie. Wojewoda też ma szlaban na informowanie
Stoki narciarskie będą otwarte! Są wytyczne inspektora sanitarnego