reklama
Kategorie

Ratownicy GOPR zwieźli Artura Szpilkę i jego psa spod Śnieżki

reklama

Artur Szpilka – polski bokser wagi ciężkiej wybrał się w góry ze swoim psem Pumbą. Utknął w schronisku pod Śnieżką, z powodu złych warunków pogodowych. Na dół zwieźli ich ratownicy GOPR.

 

Kto biegał na golasa krzycząc SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU? I kto strzela do dzików jak do tarczy? Zobaczcie nowe TOP 5 SILESIA FLESZ!

Artur Szpilka całe zajście relacjonował na swoim Instagramie.

reklama

Takiej akcji to jeszcze nie mieliśmy. Z Pumbusiem jedziemy ratownikiem. (…) takiej pogody to już dawno nie widziałem – mówił szpilka do swoich obserwatorów na Instagramie.

View this post on Instagram

Akcja ratunkowa Pumby ❤️❤️❤️❤️

A post shared by Artur Szpilka (@artur_szpilka) on

Warunki turystyczne w Karkonoszach są bardzo trudne, apelujemy do wychodzących w góry o rozwagę. Trzeba też być wyposażonym w odpowiedni sprzęt – poinformował fakt.pl dyżurny ratownik Grupy Karkonoskiej GOPR.

Pokrywa śnieżna na Śnieżce ma 1.5 metra. A temperatura odczuwalna w trakcie zajścia to 18 stopni Celsiusza.

Artur Szpilka w wywiadzie podziękował ratownikom GOPR za pomoc.

View this post on Instagram

❤️❤️❤️ #goprkarkonosze Dziękuję ?

A post shared by Artur Szpilka (@artur_szpilka) on

Mateusz Pojda

źr.: onet.pl

reklama

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button