Nowy rok i kolejne podwyżki. Ale tym razem te przyjemniejsze, bo wynagrodzeń. Od 1 stycznia tzw. płaca minimalna wyniesie około 1920 złotych. To prawie o 300 zł więcej niż do tej pory. Ale z podwyżek nie wszyscy się cieszą. Np. niektórzy nauczyciele. Bo może się okazać, że… nie zarobią nawet minimalnego wynagrodzenia.
HIT!!! Damian Holecki zaśpiewał w TOP 5 Silesia Flesz!
TOP 5 Silesia Flesz – premiera w każdą niedzielę o 19:50 w Telewizji TVS
– Jest taka mała grupa nauczycieli, którzy mają niepełne wykształcenie, czyli np. mają licencjat, są nauczycielami stażystami, czy kontraktowymi. Oni znaleźli się w tej grupie osób, którym trzeba będzie wypłacić wyrównanie. Z tego co wiem, rząd przygotowuje regulacje zmiany w regulaminie wynagrodzeń, by ta grupa miała więcej niż ta najniższa krajowa – mówi Lesław Ordon, Śląsko-Dąbrowska Solidarność.
Z problemem wzrostu wynagrodzeń będą musiały się także zmierzyć miasta. Dla samego Urzędu Miasta w Katowicach oznacza to o 135 tys. zł większe wydatki na pensje. Ale jeśli dodać do tego jednostki podległe urzędowi, kwota rośnie… do ponad 9 mln zł rocznie.
– Należy jeszcze pamiętać, że to nie obejmuje różnego rodzaju usług, które są świadczone dla miasta. Te przetargi dopiero się odbędą. A wszędzie tam, gdzie będzie potrzebna praca ludzi, to prawdopodobnie te koszty również pójdą w górę. Na dzień dzisiejszy nie jesteśmy w stanie ocenić, jakie te wzrosty będą – mówi Maciej Stachura, Urząd Miasta Katowice.
Wyższych wynagrodzeń obawiają się też przedsiębiorcy. Dla nich to 15-procentowy skok, jeśli chodzi o koszty pracy. Choć może być tak, że z powodu wzrostu gospodarczego, te nie będą tak uciążliwe. Przedsiębiorcy zwracają też uwagę, że w kraju jest duże zróżnicowanie regionalne, jeśli chodzi o wysokość wynagrodzeń.
– Jastrzębie-Zdrój jest od dawna powiatem, w którym jest najwyższa średnia płac, natomiast wiele powiatów o charakterze nieprzemysłowym, wiejskim, mają tę średnią płac bardzo niską. Dlatego będzie różny efekt tej podwyżki płacy minimalnej w różnych regionach – mówi Marek Zychla, Śląski Związek Pracodawców Lewiatan.
Wszystkim zależy, żeby zarabiać jak najwięcej. Ale prawa ekonomii są nieubłagane. Im wyższe płace, tym droższe towary i usługi.
autor: Paweł Jędrusik
Antosia z Rybnika – to pierwsze dziecko urodzone w 2020 roku w woj.śląskim
Najpopularniejsze imiona w 2019: Jakie imiona rodzice wybierali najczęściej? [RANKING]
Cyborgi przebiegły przez Park Śląski. Tak wyglądał Śląski Maraton Noworoczny Cyborg [WIDEO]
