reklama
PodróżeSilesia Flesz najnowsze informacjeStyl życiaTVS VIDEO

Rowerowa podróż do Skandynawii. Chcą pomóc dzieciom

Mają do przejechania na rowerach kilka tysięcy kilometrów. W ten sposób chcą pomóc trójce dzieci z Siemianowic Śląskich. Dziś rowerzyści ze Stowarzyszenia Ja Jadę Ty Pomagasz wyruszyli w długą trasę. 

Tuż po godz. 10 z jednego z osiedli w Siemianowicach Śląskich wystartowała trójka rowerzystów, którzy jadą w kierunku Skandynawii. W taki sposób chcą nagłośnić zbiórki pieniędzy na pomoc trójce dzieci – Idze, Lence i Wojtkowi.

– Byliśmy w szoku, byliśmy pełni emocji. Po prostu dla nas to było coś niesamowitego. Jesteśmy bardzo wdzięczni, że taki rajd charytatywny jest dla naszych dzieci i jeszcze dla Lenki – mówi Ewelina Krawczyk, mama Igi i Wojtka.

Na co dzień Iga zmaga się z autyzmem.

reklama

– Bardzo się ucieszyłem, że znaleźli się ludzie, w zasadzie obcy, którym nie jest obca chęć niesienia pomocy – mówi Piotr Krawczyk, ojciec Igi i Wojtka.

Przed startem kolarzy zorganizowany został specjalny piknik charytatywny. Rowerzyści już wyruszyli, a ich trasa będzie przebiegała przez Litwę, Łotwę, Estonię, Finlandię, Szwecję i Norwegię.

– Jedziemy naokoło Bałtyku, żeby pomóc po prostu. Żeby nagłośnić naszą zbiórkę internetową, żeby dotrzymali słowa nasi sponsorzy, którzy obiecali, że jeśli ja dojadę do Oslo, to wpłacą dodatkową kwotę pieniędzy. Więc to jest dodatkowy cel naszego działania – mówi Tomasz Dzierga, Stowarzyszenie Ja Jadę Ty Pomagasz Na trasie uczestnicy wyprawy nocują często pod namiotami w ogródkach u napotkanych osób. Jak sami mówią – są raczej dobrze przygotowani do takiego wysiłku.

– Obydwaj bardzo lubimy wysiłek fizyczny, także trenujemy praktycznie przez cały rok. Dojeżdżamy do pracy na rowerze, biegamy, także ten trening praktycznie trwa przez cały rok nieprzerwanie. Jesteśmy takim typem ludzi, którzy lubią wysiłek fizyczny – mówi Szymon Szociński, uczestnik wyprawy.

Dziennie rowerzyści zamierzają pokonywać około 160 km.

Autor: Paweł Jędrusik

reklama

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button