Kwalifikacji nigdy za wiele, coraz częściej rozumieją to nie tylko sami pracownicy, ale i pracodawcy. I coraz częściej wyszukują szkoleń, które ich pracownikom i firmie, mogą przynieść korzyści. Od teraz mają do tego kolejne miejsce – rusza Centrum Szkoleniowe TVS
W Katowicach zakończył się Europejski Kongres Małych i Średnich Przedsiębiorstw. Ostatni z trzech dni imprezy to m.in. panele podczas których przedsiębiorcy mogli dowiedzieć się jak podnieść kwalifikacje pracowników i zaoszczędzić zdobywając na to unijne pieniądze. -Od szkoleń zawodowych, po kursy miękkie, po kursy prawa jazdy, studia podyplomowe. Wszystko można zrealizować. Byleby tylko były one dostępne w Bazie Usług Rozwojowych – wylicza Piotr Kucharski, Wojewódzki Urząd Pracy w Katowicach.
W bazie przedsiębiorcy mogą znaleźć pełną ofertę dostępnych szkoleń i starać się o unijne dofinansowanie. Na Śląsku tych unijnych środków jest najwięcej. –O sile przedsiębiorstwa decydują jego pracownicy. Im przedsiębiorca będzie w stanie zaangażować więcej środków finansowych w rozwój swoich pracownik, podnoszenie ich kwalifikacji i kompetencji tym jego poziom konkurencyjności na rynku będzie większy. W tym momencie mamy tę możliwość, że Unia Europejska dopłaca nam do całego procesu 80 % -wyjaśnia Wojciech Wasilewski, koordynator projektu, Wyższa Szkoła Techniczna.
Dzięki dużej konkurencji na rynku szkoleń firmy muszą mieć ciekawą ofertę. A umiejętności wystąpień publicznych mogą być przydatne w różnych sytuacjach. -Niekoniecznie na estradzie, na scenie, w czasie koncertu. Ale głównie w wystąpieniach wewnętrznych, firmowych. Na przykład w czasie prezentacji. Tak, by być zrozumianym, by mówić klarownie, by mówić ciekawie. Miejscami dowcipnie – mówi Rafał Kulig, Centrum Szkoleniowe TVS.
Od przedsiębiorcy zależy, czy skorzysta z szansy na rozwinięcie swojego biznesu. Na wykorzystanie unijnych funduszy na szkolenia będzie miał czas jeszcze do 2023 roku. (Łukasz Kądziołka)
