Składował TONY groźnych dla ludzi odpadów! Usłyszał zarzuty [WIDEO]
63-letni mieszkaniec powiatu wodzisławskiego przez dwa lata pozbywał się niebezpiecznych odpadów, zakopując je pod tworzonym wybiegiem dla koni na terenie parku leśnego w Rogowie. Usłyszał już zarzuty.
Silesia Flesz w TVS od poniedziałku do piątku: 16.00, 17.45, 20.00 i 23.00
W maju ubiegłego roku policja otrzymała informację o składowisku niebezpiecznych odpadów na terenie Rogowa i Wodzisławia Śląskiego.
Podkłady, podrozjazdnice kolejowe czy też beczki zawierające organiczne odpady z substancjami niebezpiecznymi, które ze względu na swoje właściwości fizykochemiczne mogły powodować niebezpieczeństwo dla życia lub zdrowia wielu osób, odnaleźli podczas wykonywania swoich czynności policjanci.
W sprawę nielegalnego składowania odpadów na terenie Rogów oraz Wodzisława Śląskiego zaangażowane były również Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska, Straż Pożarna oraz Gmina Gorzyce. Jak ustalili śledczy, 63-letni mieszkaniec powiatu wodzisławskiego w okresie od 2019 do 2020 roku pozbywał się niebezpiecznych odpadów, zakopując je pod tworzonym wybiegiem dla koni mieszczącym się na terenie „Parku leśnego” w Rogowie. Odpady pokolejowe przechowywał również na jednej z działek mieszczącej się w na ul. Rogowskiej w Wodzisławiu Śląskim. Jak wynika z opinii biegłego z zakresu ochrony środowiska, znalezione nieczystości a w szczególności ich sposób składowania były niebezpieczne dla życia i zdrowia wielu osób.
Mężczyzna przyznał się do zarzucanego mu czynów, a Prokuratura Rejonowa w Wodzisławiu Śląskim skierowała do sądu akt oskarżenia w tej sprawie. Za to przestępstwo grozi sprawcy do 5 lat więzienia.
Źródło, foto i wideo: Śląska Policja
Od teraz szczepionki na covid już dla wszystkich. A od kiedy dla 16 i 17-laktów?
Ciepły początek tygodnia. Od środy burze i ochłodzenie [PROGNOZA POGODY]
Katowice będą tęczowe. Marsz Równości ma zgromadzić tłumy zwolenników LGBT