Śląskie: Amfa i plantacja marihuany w mieszkaniu kibola. Grozi mu 10 lat odsiadki
Kolejna osoba związana ze środowiskiem śląskich pseudokibiców została namierzona przez policjantów z Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach. Mieszkaniec Knurowa uprawiał w mieszkaniu marihuanę oraz miał ponad 5 kilogramów amfetaminy. Mężczyzna został tymczasowo aresztowany. Grozi mu 10 lat więzienia.
Silesia Flesz w TVS od poniedziałku do piątku: 16.00, 17.45, 20.00 i 23.00
To już kolejna realizacja policjantów z wydziału ds. zwalczania przestępczości pseudokibiców katowickiej komendy wojewódzkiej. Tym razem w ręce śląskich mundurowych wpadł 48-letni mieszkaniec Knurowa powiązany ze środowiskiem pseudokibiców jednej ze śląskich drużyn piłkarskich.
Mężczyzna został zatrzymany w Knurowie, w swoim mieszkaniu. Policjanci podejrzewali, że może mieć sporą ilość narkotyków i nie pomylili się. W jednej z szaf odkryli hodowlę marihuany. Funkcjonariusze przejęli w sumie 22 krzaki oraz sprzęt, który służył do uprawy. Mężczyzna ukrył narkotyki również w kuchni. W lodówce kryminalni znaleźli amfetaminę poporcjowaną w kilogramowe paczki. Łącznie zabezpieczyli przeszło 5 kilogramów nielegalnej substancji. Kompletnie zaskoczony spotkaniem z policjantami 48-latek nie stawiał oporu.
Czarnorynkowa wartość zabezpieczonych środków odurzających to ponad 150 tysięcy złotych. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu, skąd doprowadzono go do Prokuratury Rejonowej Gliwice-Zachód. Tam usłyszał zarzut posiadania znacznej ilości narkotyków. Sąd zdecydował o jego tymczasowym aresztowaniu na 3 miesiące. Grozi mu do 10 lat więzienia.
Legenda polskiej sceny nie żyje. Krzysztof Krawczyk zmarł w wieku 74 lat
Początek tygodnia z deszczem i śniegiem. Ocieplenie nadejdzie do Polski w weekend [POGODA]
źr. Śląska Policja