reklama
REKLAMA
Kategorie

Śląskie: Długa lista przewinień pirata drogowego

reklama

Mowa o 33-latku, którego zatrzymali wczoraj po krótkim pościgu policjanci z drogówki. Mężczyzna uciekał przed policjantami w Rydułtowach. Dopiero gdy mundurowi zrównali się z nim na ulicy Bema, zjechał na pobocze. Od razu było wiadomo dlaczego uciekał. Lista jego przewinień była długa, choć przed funkcjonariuszami udawał zdziwionego faktem zatrzymania i pościgu.

 

Wczoraj (11.04.), o godzinie 20.45 w trakcie patrolu ulicy Warneńczyka w Rydułtowach, policjanci postanowili zatrzymać do kontroli pojazd marki Daewoo Lanos. Mundurowi włączyli sygnały świetlne i dźwiękowe, dając kierującemu sygnał do zatrzymania. Mężczyzna na nie jednak nie reagował i kontynuował jazdę ulicą Jagiellońską. Gdy kierowca dał sygnał zamiaru skrętu w lewo, policjanci próbowali do niego podjechać z prawej strony, ale wówczas przyspieszył i skręcił w ulicę Bema. O trwającym pościgu poinformowano dyżurnego. W pewnym momencie policjantom udało się zrównać z uciekającym pojazdem i dopiero wtedy, kierowca zjechał na pobocze. Mężczyzna został wyciągnięty z radiowozu i obezwładniony. Jechał z pasażerką. Był bardzo zdziwiony faktem zatrzymania i pościgu. Tłumaczył, że nie wiedział o tym, że ma się zatrzymać. Policjanci byli mniej zdziwieni jego ucieczką, gdy okazało się ile ma na swoim koncie przewinień. 33-latek miał blisko promil alkoholu w organizmie i nie posiadał uprawnień do kierowania. Pojazd nie posiadał aktualnych badań technicznych, ani opłaconej polisy OC. Samochód musiał zostać odholowany na parking strzeżony, a kierującemu zatrzymano dowód rejestracyjny. O losie pijanego pirata drogowego zdecyduje sąd.

 

reklama

(źr: KPP Wodzisław Śląski)

reklama

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button