Smok dołączył do Szlaku Ślonski Godki. Drach pilnuje od teraz Legendii [ZDJĘCIA]
Do Heksy, Beboka czy Skarbnika dołączył właśnie Drach. Kolejna figurka składająca się na Szlak Ślonski Godki w Katowicach została dziś odsłonięta. Można ją znaleźć przed bramą główną Śląskiego Wesołego Miasteczka.
Zobaczcie najnowsze wydanie serwisu SILESIA FLESZ [31.08.2018]
-Postanowiliśmy po długich wyborach, w zasadzie nie tylko my ale także nasi goście, bo przeprowadziliśmy ankietę wśród gości Legendii Śląskiego Wesołego Miasteczka, którą z postaci chcieliby tutaj widzieć w parku i zdecydowali wspólnie z nami, że będzie to Drach, czyli śląski smok. Jest to postać jak najbardziej legendarna, wiążąca się z Legendią a i w samej Legendii kilka takich smoków, czyli kolegów naszego Dracha na pewno będzie można znaleźć – mówi Paweł Cebula, dyrektor Legendii Śląskiego Wesołego Miasteczka.
Szlak Ślonski Godki ma stanowić połączenie nowoczesności z tradycją i w sposób ciekawy przybliżyć ślonsko godke. -Pomysł narodził się podczas zimowego wieczoru, kiedy się zastanawialiśmy w jaki sposób uatrakcyjnić Katowice, które są miastem nowym i nie mają dużo starych atrakcji, natomiast są miastem, które ewidentnie kojarzy się ze śląską kulturą. Jako, że nawiązanie do tej śląskiej kultury i znajomość legend śląskich jest warta rozpropagowania, to tak się zrodził Szlak Ślonski Godki – mówi Tomasz Gardian, pomysłodawca Szlaku Ślonski Godki.
Od początku Szlak Ślonski Godki łatwo nie miał. Niektóre z figurek nawet kilkukrotnie były kradzione. Część do dziś nie ma na szlaku, ale wkrótce ma się to zmienić. -Postanowiliśmy troszkę pójść z duchem czasu i w oparciu o technologię rozszerzonej rzeczywistości odtworzyć te figurki, które notorycznie ulegały dewastacji. To w ich miejsce powstaną, mamy nadzieję niezniszczalne znaczniki, które przypomną o szlaku, a osoby, które będą chciały zobaczyć tą figurkę z użyciem specjalnej aplikacji w telefonie będą mogły odezwać się do figurki i ta figurka jakoś zareaguje poprzez animacje, która jest przewidziana – wyjaśnia Marcin Stańczyk, Urząd Miasta Katowice.
Nowe rozwiązanie najprawdopodobniej będzie dostępne już we wrześniu.
(Sandra Hajduk)