Dziecko w oknie życia w Sosnowcu. Noworodek został znaleziony w oknie życia sióstr Karmelitanek w Sosnowcu. Wczoraj (19.03) po godz 21.00 sosnowiecka policja otrzymała zgłoszenie o pozostawieniu tutaj maleńkiego chłopca.
-Czysty, zadbany, należycie zaopiekowany, zabezpieczony pod względem odzieży, nie posiadający zewnętrznych obrażeń ciała, odżywiony – mówi podinsp. Mariusz Łabędzki, rzecznik prasowy KMP Sosnowiec.
Chłopiec nie miał jeszcze odciętej pępowiny. Był w dobrym stanie. Natychmiast został otoczony opieką. –Z jednej strony radość, że jest, że żyje że to zdrowe dziecko. Z drugiej strony jest ten ból, że zostało jednak pozostawione. Niemniej jednak cieszyłam się tym, ze jest zdrowe i żywe – mówi siostra Ambrozja Miszczek, klasztor Sióstr Karmelitanek Dzieciątka Jezus w Sosnowcu.
Okno życia sióstr karmelitanek w Sosnowcu działa od 9 lat – to pierwszy przypadek pozostawienia tutaj noworodka. -W sytuacji trudno wyobrażalnej dla przeciętnego człowiek – bo przecież tej osoby ani nie znamy nie potępiamy, ale jednocześnie dobrze, ze wiedziała gdzie to dziecko zostawić w miejscu gdzie będzie miało to opiekę – mówi ks. Paweł Rozpiątkowski, biuro prasowe Diecezji Sosnowieckiej.
Matka do 6 tygodni może jeszcze zgłosić się po dziecko. Jeśli tego nie zrobi, chłopczyk będzie mógł trafić do adopcji. (aut:Monika Herman)
