Spowodował kolizję i zasnął za kierownicą. Jak dmuchnął w alkomat zabrakło skali
Podczas działań „Alkohol i narkotyki” policjanci zostali wezwani na miejsce kolizji. Sprawcę zdarzenia trzeba było obudzić. W przenośnym urządzeniu do sprawdzania zawartości alkoholu zabrakło skali.
W poniedziałek, 8 stycznia 2018 roku, na terenie całego kraju były prowadzone działania „Alkohol i narkotyki”. W trakcie akcji sochaczewska drogówka dostała zgłoszenie o zdarzeniu drogowym w Iłowie. Z informacji wynikało, że kierujący Citroenem miał uderzyć w zaparkowaną Vectrę. Kilka minut później patrol ruchu drogowego był już na miejscu i zastał sprawcę kolizji śpiącego za kierownicą. Wyrwany ze snu kierowca został poddany badaniu na zawartość alkoholu w organizmie.
W przenośnym urządzeniu do sprawdzania zawartości alkoholu zabrakło skali. Mężczyzna miał ponad 4 promile w organizmie. Okazało się, że nie posiada prawa jazdy i nie ma przy sobie również ubezpieczenia i dowodu rejestracyjnego pojazdu.
34-latek trafił do policyjnego aresztu. Teraz będzie odpowiadał za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości oraz trzy wykroczenia: spowodowanie kolizji, kierowanie bez uprawnień i jazdę samochodem bez wymaganych dokumentów. Grozi mu do 2 lat więzienia.
(źródło:www.policja.pl)