Strefa płatnego parkowania w Bytomiu będzie rozszerzona? [WIDEO]

W Bytomiu rozważają rozszerzenie strefy płatnego parkowania. Ta miałaby dotyczyć fragmentów ulicy Rostka, ulicy Katowickiej i Piłsudskiego, a także ul. Kasperka i placu Rodła.

Ten ostatni jest szczególnie newralgiczny, bo tuż przy nim znajduje się szpital. Znaleźć tu miejsce parkingowe – mówiąc delikatnie – nie jest łatwo. Ale zdania mieszkańców, jak to zazwyczaj bywa, są podzielone.

– Bardzo często korzystam z tego parkingu i jest tutaj duży ruch. Fajnie, jakby jednak zostawić tutaj bezpłatne parkowanie – mówi Małgorzata, mieszkanka Bytomia.
– Uważam, że bardzo dobrze.
– Dlaczego?
– No, wie pan, będzie może więcej miejsca dla innych samochodów – mówi Janusz, mieszkaniec Bytomia.
– Bardzo dużo samochodów i duża trudność zaparkowania. Chwilami nie ma jak. Córka podjeżdża, to nie raz musi daleko stawać – mówi Elżbieta, mieszkanka Bytomia.
– Z tym parkowaniem płatnym to jest 10 metrów drogi i już parkometr stoi. To przecież idzie oszaleć z tym parkowaniem. Nie, ja absolutnie.
– Pana zdaniem nie rozwiązałoby to problemu?
– Nie, nie. Co z tego, że będzie płatne. I tak te miejsca będą pozajmowane – mówi Henryk, mieszkaniec Zabrza.

Na razie urzędnicy chcą dać wypowiedzieć się bytomianom i prowadzą konsultacje społeczne. Urząd tłumaczy, że taki pomysł pojawił się właśnie na wniosek mieszkańców, bo złożyli oni kilkadziesiąt podpisów pod petycją w tej sprawie.

– Postanowiliśmy sprawdzić, co o tym pomyśle sądzą inni użytkownicy drogi: piesi, rowerzyści, kierowcy. W związku z tym 6 i 7 października trwają konsultacje prowadzone przez Miejski Zarząd Dróg i Mostów, podczas których pracownicy pytają o to, czy łatwo zaparkować w danym miejscu, czy należałoby poszerzyć strefę płatnego parkowania – mówi Małgorzata Węgiel-Wnuk, Urząd Miejski w Bytomiu.

Przez te dwa dni pracowników Miejskiego Zarządu Dróg i Mostów będzie można spotkać w terenie i zgłosić swoje uwagi.

Autor: