Światowy Dzień Nerek w bytomskim szpitalu. Urolodzy przypominali o profilaktyce [WIDEO]
Wysokobiałkowa dieta, zbyt mała ilość przyjmowanych płynów, czynniki środowiskowe czy genetyczne. To tylko niektóre z powodów zachorowania na jedną z najczęstszych chorób układu moczowo płciowego, jakim jest kamica nerkowa.
TOP 5 Silesia Flesz: Tajemnicze przedmioty i martwe zwierzęta w kanalizacji? To nie żarty!
TOP 5 Silesia Flesz – premiera w każdą niedzielę o 19:50 w Telewizji TVS
O tym, jak ważna jest profilaktyka w Światowym Dniu Nerek przypominali urolodzy z Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego nr 4 w Bytomiu.
– Jest cichym złodziejem, podstępną chorobą, która rozwija się bezobjawowo przez wiele, wiele lat. Nawet nie boli. Natomiast, no sieje spustoszenie w organizmie i ta profilaktyka, to przede wszystkim spożywanie płynów oraz okresowe badania kontrolne – zarówno krwi, parametrów pracy nerek – są takie parametry do zbadania. I druga rzecz – badanie obrazowe – bo tak, jak powiedziałem – choroby nerek – jeśli nie kamica – to rzadko dają objawy. Kamica w przypadku kolki nerkowej. Tych pacjentów mamy codziennie na izbach, na SOR-ach bardzo wielu – mówi dr Artur Pietrusa, asystent oddziału Urologii Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego nr 4 w Bytomiu.
Wielu z nich z problemem zgłasza się jednak zbyt późno. Z chorobami nerek funkcjonuje ponad 4,5 miliona dorosłych Polaków. Nawet 90% z nich nie ma świadomości rozwijającej się właśnie choroby. Dlatego urolodzy i nefrolodzy alarmują – 50 rok życia to granica, kiedy pacjenci powinni rozpocząć diagnozowanie i wykonywanie badań przesiewowych, by uniknąć poważniejszych powikłań.
Autor: Monika Lipiec
3 kolejne przypadki koronawirusa w Polsce. Łącznie w kraju jest 47 zakażonych
Koronawirus rozprzestrzenia się w Polsce w błyskawicznym tempie. Czy zamkną sklepy?
Gen. Jarosław Mika zarażony koronawirusem czuje się dobrze