51-latek wjechał na plażę lokalnego kąpieliska w Krubinie (woj. mazowieckie) i prawie rozjechał plażowiczów. Kierowca daewoo miał w organizmie 3,5 promila alkoholu.
Na bogato! TOP 5 Silesia Flesz wozi Kajetan Kajetanowicz!
We wtorek po południu, starszy posterunkowy z komisariatu w Radomiu spędzał wolny czas razem ze swoją rodziną nad lokalnym kąpieliskiem (Krubin). W pewnym momencie zauważył pojazd, który wjechał na plażę, na której było około 100 osób, w tym małe dzieci. Plażowicze w popłochu zaczęli uskakiwać przed daewoo matizem. Policjant dostał się do pojazdu, wyciągnął kluczyki ze stacyjki, udaremniając dalszą jazdę samochodu, a kierującego obezwładnił do momentu przyjazdu patrolu policji. Od mężczyzny wyczuwalna była silna woń alkoholu.
Jak się okazało 51-letni kierowca miał prawie 3,5 promila alkoholu w organizmie. Nie posiadał też prawa jazdy, ponieważ kilka lat temu zostało mu odebrane za kierowanie w stanie nietrzeźwości. Mężczyzna po zatrzymaniu powiedział, że chciał tylko nastraszyć grupę młodych osób, która zwróciła mu wcześniej uwagę, że nie wolno wjeżdżać pojazdami na plażę. Teraz odpowie przed sądem.
źr. policja.pl
