Kiedy kilka lat temu kilkoro mieszkańców wprowadzało się do jednej z kamienic przy ul. Mariackiej, zasiedlanej po wykonanym tam remoncie kapitalnym, witało ich zimne, ale schludne wybrukowane podwórze. Jak większość przydomowych podwórek jednym mogło służyć jako parking, innym jako miejsce do wieszania prania, czy gry w piłkę. Dzięki prawdziwej pasji kilkorga zaangażowanych osób, dziś to niepozorne podwórko zostało interesująco zaaranżowane na małą, ogrodową przestrzeń rekreacyjną. Służy wszystkim w najlepszy sposób. Sąsiedzi relaksują się tu przy wspólnej kawie, czy podczas pielęgnacji coraz bogatszej kolorowej flory. Też chcielibyście mieć takie podwórko?
Back to top button