reklama
Kategorie

Tarnowskie Góry: Głośny huk i pełno dymu! Kobieta i jej dwie córki mogły umrzeć!

reklama

Do zdarzenia doszło dzisiaj (30.12) około godziny 0:30 rano. W jednym z mieszkań przy ul. Wyszyńskiego w Tarnowskich Górach słychać było głośny huk. Zaniepokoiło to 21-letnią tarnogórzankę mieszkającą obok. Kobieta postanowiła sprawdzić, co stało się u jej sąsiadów. Podeszła do ich drzwi i poczuła dym. Wtedy zaczęła dzwonić i pukać do drzwi lecz nikt ich nie otwierał.

 

Dziewczyna zaczęła krzyczeć i uderzać w drzwi sąsiadów. Po chwili otworzyła osłabiona 12-latka. Dziewczynka wyglądała, jakby zaraz miała zemdleć. Z mieszkania unosiły się kłęby dymu. 21-latka nie bacząc na niebezpieczeństwo zaczęła wynosić dzieci z mieszkania, a później zajęła się 36-letnią sąsiadką, która po chwili straciła przytomność.

reklama

 

Dzielna kobieta powiadomiła pogotowie i zaczęła udzielać pomocy poszkodowanym. Po chwili na miejsce przyjechali policjanci oraz strażacy. 36-latka wraz z córkami trafiły do szpitala z podejrzeniem zatrucia czadem. Ze wstępnych ustaleń wynika, że powodem zadymienia mieszkania było cofnięcie się spalin z kuchni węglowej.

reklama

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button