Jeden z przechodniów wyczuł na ulicy ulatniający się gaz. Przybyła spod godzinie 6 rano na miejsce straż pożarna stwierdziła stężenie gazu mogące wywołać brzemienny w skutkach wybuch. Urządzenia pokazywały, że największe stężenie jest pod chodnikiem w okolicach Banku. Ewakuowano 6 osób.
Zapraszamy na kryminalne śniadanie w TVS!
Do dramatycznych wydarzeń mogło dojść na terenie ul. Strzeleckiej w Tarnowskich Górach. Tuż po godzinie 6 rano zawiadomione przez jednego z przechodniów służby zjawiły się na miejscu i stwierdziły duże stężenie gazu. Największe stężenie gazu jak pokazały specjalistyczne przyrządy, było w okolicy Banku ING, z którego w efekcie ewakuowano jedna osobę. Dodatkowych 5 ewakuowano z budynku, który znajdował się po drugiej stronie ulicy. Powód ewakuacji? Według relacji straży pożarnej mogło dojść do wybuchu. – Gaz może przemieszczać się pod ziemią w nieprzewidywalny sposób. Miejsce, gdzie wydobywa się na powierzchnię może być bardzo odległe od źródła ulatniania się. Tak było w Szczyrku, gdzie prowadzono roboty w znacznej odległości od budynku, w którym doszło do eksplozji – mówił na łamach gwarek.com.pl mł. kpt. Poloczek. Na miejscu zjawili się gazownicy i zrobili wykop. Znaleźli nieczelny zawór i zabezpieczyli go. Nikomu na szczęście nic się nie stało.
Śląskie szkoły kontra koronawirus. Kto wygra? Czy szkoły są gotowe na przyjęcie uczniów?
Od 1 września nowy rozkład jazdy ZTM. Znika dużo obostrzeń, będą nowe połączenia!
Piast pokona Austriaków? TSV Hartberg rywalem Piasta Gliwice w walce o Ligę Europy!
źródło: gwarek.com.pl red: B. Bednarczuk
