Tłusty Czwartek: Chorzów, Zabrze, Częstochowa. Słodka ekipa Telewizji TVS rozdawała Wam dzisiaj pączki!
Pączki i faworki, albo jak kto woli kreple i chrust, to dziś najbardziej pożądane przysmaki. W tłusty czwartek wszyscy mamy na nie ochotę.
Zimowa nuda? Nie z TVS! Sprawdź nasze serialowe HITY!
Ta partia trafiła do pasażerów częstochowskich autobusów. Telewizja TVS postanowiła dziś w podobny sposób wesprzeć smakoszy w 5 miastach na województwie Śląskim. Byliśmy w Sosnowcu, Katowicach, Chorzowie, Bytomiu i Zabrzu.
-Ja pochodzę ze śląska cieszyńskiego, a mieszkam w Częstochowie, a ja oglądam waszą telewizję śląską. Fajnie grają słucham Teresę Werner, wszystkich tam – mówi Włodzimierz, mieszkaniec Częstochowy. -Postaram się oglądać, jak będę jadł pączka wrócę do domu to sobie obejrzę – dodaje Michał mieszkaniec Zawiercia.
Nie wszyscy mieli tyle szczęścia, a wiadomo w tłusty czwartek mróz, czy nie mróz pączka zdobyć trzeba.
-Kupiłam osiem pączków z różą standardowo. Czekałam 40 minut ale jestem zadowolona, że się udało – mówi Ania mieszkanka Częstochowy.
Cukiernie przeżywały oblężenie. W nich padały dziś nie tylko rekordy sprzedaży. Pani Zofia razem z pracownikami w przeciągu 8 godzin przygotowała – uwaga- 8 tysięcy pączków. Wszystkie rozeszły się w krótszym czasie niż były przygotowane.
-Bardzo ciężko! Od rana od godziny szóstej do godziny 14 po prostu to był armagedon – mówi Zofia Stoltman, właściciel piekarni „Artos” w Sosnowcu.
Wiele osób po tłustym czwartku będzie miało wyrzuty sumienia.
-Znaczy myślę nawet, że zjedzenie 3 czy 4 pączków jednego dnia nie zaszkodzi nam. Bo tak samo jak tyjemy przez parę lat tak samo chudniemy przez parę lat. Więc tutaj jednodniowy wyskok od naszej diety nie zaważa na całym naszym odżywianiu – mówi dietetyk, Karolina Stróż.
Tego dnia najlepiej więc zapomnieć o liczeniu kalorii i skupić się na kosztowaniu słodkości.
autor: Kamil Rodek
Chodniki i przejścia dla pieszych zawalone lodem i śniegiem! To jak przedzieranie się przez zasieki!
Piast Gliwice w ćwierćfinale Pucharu Polski! Pogoń – Piast 1-2!