Obłędne!, orzekła Gessler. Tłum szturmuje karczmę
Pękata Chata w Górkach Wielkich po Kuchennych Rewolucjach. Bez rezerwacji stolika w weekend możesz odejść z kwitkiem. Karczma przy drodze do Brennej pęka w szwach. Sprawdzamy, jak smakuje podawane tu jedzenie.
Pękata Chata pęka w szwach. Lokal w Górkach Wielkich, który przeszedł Kuchenne Rewoluje Magdy Gessler, bije rekordy popularności. Gdy Magda Gessler po raz pierwszy przekroczyła jego próg, doprowadziła do łez kelnerkę. Teraz łzami zalać się mogą co najwyżej klienci, którzy bez rezerwacji stolika chcą tu zjeść obiad w weekend. Mimo dwóch pięter, często bywa, że wolnych stolików nie ma!
A kiedy już znajdziemy stolik, możemy sprawdzić, jak smakują dania z menu Magdy Gessler i nie tylko i czy Pękata Chata, czyli dawniej Dziupla u Wuja, warta jest swojej sławy.
Kuchenne Rewolucje w Górkach Wielkich koło Brennej
Karczma Dziupla u Wuja przeszła Kuchenne Rewolucje w 2023 roku. Emisja odcinka byłą we wrześniu. Od tego czasu, jak przyznają kelnerki, młyn jest tu na okrągło. Karczma nieopodal ekspresowej drogi S52 w woj. śląskim, ma aż czterech właścicieli i działa od niemal 10 lat. Od niedawna – w większym lokalu. Niestety. Choć klienci przyznawali, że jedzenie jest smaczne, zyski nie były duże. Ruch przed wizytą Magdy Gessler bywał tu spory, ale tylko latem. Jesienią zamierał. Właściciele stracili już wszystkie oszczędności, a perspektywa przetrwania kolejnej zimy wydawała się nierealna.
Rosnące koszty energii oraz produktów powodowały coraz większe problemy finansowe. I oszczędności, na co zwróciła uwagę Magda Gessler: Jak tu zimno! – oceniła, gdy weszła do karczmy… w czerwcu. Nie zdjęła nawet kurtki. Potem nie było lepiej. Celebrytka orzekła, że żurek był najgorszy, jaki jadła, choć placki ziemniaczane były całkiem, całkiem. Do golonki podano jej tępy nóż. Gessler kazała kelnerce samej pokroić mięso tym nożem. Dziewczyna się rozpłakała.
Finałowa kolacja. Kucharze dali popis
Po rewolucjach Magda Gessler była zachwycona smakiem potraw: Wow! podsumowała. – Wybitnie idealne – oceniła ratatuj z serem bundz. – Czuć smak sera pleśniowego, czuć bundz.
O krupniku z kaczymi żołądkami powiedziała. – Prawdziwa wiejska zupa.
O schabie i plackach ziemniaczanych: Naprawdę duża porcja. Jakie miękkie mięso. Ta pieczeń jest obłędna!
I znów polały się łzy. Tym razem z wzruszenia rozpłakała się właścicielka, pani Iwona.
Rzeczywiście, porcje w gospodzie Pękata Chata są bardzo duże. Zarówno, jeśli chodzi o dana z menu Magdy Gessler, jak i inne (pstrąg, pierogi, jadło drwala, rolada). W tej karczmie nie ma dań dla niejadków. Dostaniecie półmisek pełen mięsa, ziemniaków, surówek. A ceny nie są aż tak wysokie, jak w modnych restauracjach w mieście. Wszystko jest pięknie podane. Kelnerki uwijają się jak w ukropie, na danie trzeba czekać nawet 20 minut lub pół godziny (mowa o weekendzie i drugim daniu, zupy są szybko), ale wszystko jest bez drogi na skróty – świeże i obfite. To może być jedna z najbardziej udanych rewolucji 27. sezonu, o ile nie ostatnich lat.
Menu Magdy Gessler
Czas na menu i ceny w karczmie Pękata Chata, czyli dawniej – Dziupla u Wuja.
Dania Magdy Gessler
- Kwiat piwonii, czyli liść białej kapusty z ratatuj warzywnym zapiekane z serem bundz z koperkowo – pietruszkowym pesto – 20 zł.
- Krupnik z kaszy perłowej z żołądkami kaczymi – 28 zł
- „Pękaty” schab z plackami ziemniaczanymi po bałkańsku z chrupiącą sałatą rzymską i sosem vinegret – 59 zł.
- Naleśniki z wędzoną konfiturą – 30 zł (z koniakiem i śliwkami, gotowanymi w winie).
Oprócz tego w menu są:
- Pierogi za 20 zł za porcję (z mięsem, ruskie, góralskie, z kapustą i pieczarkami, na słodko)
- Placki ziemniaczane za 19 zł
- zupy za 14-18 zł (cebulowa, rosół, pomidorowa, żurek, kwaśnica).
- Pstrąg i dorsz po 40 zł.
- Schab, ziemniaki i zasmażana kapusta – 38 zł
- Rolada wołowa, kluski śląskie i modra kapusta – 45 zł
Kuchenne rewolucje w woj. śląskim
Kuchenne Rewolucje się udały. Rok później – likwidacja. Koniec Śląskiego Nieba!